Wpis z mikrobloga

Nie kupujcie białej wody pilosa z Lidla. Kupiłem raz jakiś czas temu, myśląc że to mleko i srogo się zawiodłem, gdy nie miało nawet zamiaru się spienić do kawy. Myślałem, że to pojedynczy wypadek przy pracy, ale wczoraj kupiłem nowe "mleko" w lidlu i sytuacja jeszcze bardziej tragiczna. To taj jakbym próbował robić pianę z kranowej wody ()
Te ilości białka na etykietach, ktoś powinien im sprawdzić, bo mleka w mleku jest tam mniej niż ustawa przewiduje. Nie zdziwił bym się, gdyby je sztucznie zabielali, by jakoś wyglądało w szklance.

#pilos #lidl #gorzkiezale
  • 7