Wpis z mikrobloga

@vmastermac: za wcześnie przyjechałem, byłem o 6.50, urząd od 7.30. W kolejce drugi, jak otworzyli to kolejka na jakieś 20 osób. Jak tylko złożenie rozliczenia, to 2-3 minuty na osobę (podbicie pieczątki, etc.). Do złożenia rozliczenia rocznego przyjmowały od 7.30 dwie panie, bardzo ogarnięte i szybkie. Po lewej ze dwie osoby czekały na sprawy związane z VATem. Jak wychodziłem, to miejsc na parkingu już raczej nie było, po bokach pewnie tak,