[Ineedtochillout]

Odczuwam ból od szyi po lewy bark. Stan ten trwa już 3 dni, a dzisiaj jest wyjątkowo dotkliwy. Ciężko mi kręcić głową czy nawet się schylić, bo zaraz ból się nasila. Gorący kompres znacząco pomaga, ale nie na długo. Czytałam artykuły w necie, ale według wyczytanych informacji może to być stres, jak i problemy z tarczycą. Może ktoś tutaj wie co to jest i jak sobie z tym poradzić?

#pytanie #zdrowie

[Kristof77]

może warto pójść do lekarza?

[Ineedtochillout]

@Kristof77: Mam zamiar iść jutro, pytam trochę z ciekawości.

[Kristof77]

@Ineedtochillout a ćwiczysz coś? może mięsień naciągnąłeś

[Kamkov]

@Ineedtochillout może Cię przewialo

[Ineedtochillout]

@Kristof77: Nie, ale ostatnio dużo siedzę przy biurku, może pozycja mi nie sprzyja. Ew. myślałam czy mnie nie przewiało, ale jutro powinnam już wiedzieć (╯︵╰,)

[Ineedtochillout]

@Kamkov: Też mam takie przypuszczenie, tak czy siak przejdę się do lekarza.

[Kamkov]

@Ineedtochillout no idź a dzisiaj jeżeli masz taką maść VICK to nasmaruj ew. Jakimś spiritusem albo czymś rozgrzewającym, okryj to jakimś szalikiem, załóż golf cokolwiek żeby wygrzac to miejsce

[Kamkov]

@Ineedtochillout daj znać co i jak

[Ineedtochillout]

@Kamkov: Okej, wielkie dzięki za rady ʕ•ᴥ•ʔ właśnie na to liczyłam.