Wpis z mikrobloga

  • 807
@0V3RD0S3: niestety, to osy a czasem szerszenie robią zła sławę, to trzmiel to taki coralgol wśród niedźwiedzi. Nic Ci nie zrobi. Ma fajne futerko i ogólnie spoko gość.
  • Odpowiedz
@0V3RD0S3:

Trzmiele nie są agresywne, przed atakiem dają kilka szczególnych znaków ostrzegawczych: podniesienie średniej nogi w kierunku agresora czy głośne buczenie. Trzmiel potrafi użądlić leżąc brzuchem do góry. Żądli w ostateczności, kiedy zostanie złapany, przyduszony. Trzmiele ziemne atakują dopiero wtedy, gdy zostanie naruszone ich gniazdo, jednak trzmiele drzewne stają się agresywne, kiedy zbliżymy się do ich gniazda. Użądlenie przez trzmiela nie jest tak bolesne, jak użądlenie przez pszczołę czy osę,
  • Odpowiedz
@blueasik: pamietam jak bylem gowniakiem i u dziadków gonił mnie taki #!$%@?.
Gonił póki sie nie zmeczylem i zstanąłem praktycznie w miejscu, potem poczułem tylko jak coś puknęło mnie w plecy. Tego dnia to ja byłem górą ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@blueasik: trzmiel>pszczoła>osa>szerszeń. Szanuję trzmiele jak #!$%@?, bardziej wydajne od pszczół pomimo mniejszej liczebności, miłe futrzaste ziomki, które sobie latają, zapylają i fajnie jest wtedy.
  • Odpowiedz
  • 45
@Jamniczek97: mówiłam do niego: spokojnie myszko. Bo chciałam mu zdjąć pasożyta z pleców, ale wtedy jedna jego noga powędrowała do góry. Mąż mówił, ze chce mi przebić piątkę. Ale to raczej nie chodziło o to ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz