średnio, pewnie nie zrozumiałeś dokładnie o co chodzi w tym zakładzie jeśli się zastanawiasz :)
Zrozumiałem (chyba), specjalnie podpytałem panią w "okienku" ;)
Niemcy muszą wygrać jedną połowę i wygrać drugą, każda jest rozpatrywana osobno. Czyli muszą paść minimum 2 bramki: 1:0 w pierwszej połowie i 1:0 w drugiej (i oczywiście inne konfiguracje które zapewniają zwycięstwo w jednej i drugiej połowie). Tak?
@Farquart: Tak, dobrze to zrozumiałeś. Bo i w sumie czego tu nie rozumieć? :)
Niemcy grają tak, że jak strzelą bramkę to nie cofają się całą drużyną, tylko dążą do strzelenia kolejnej. ALE. Ale to jest półfinał i jak było widać w ostatnich meczach, im stawka wyższa, tym bardziej drużyny nastawiają się na popełnienie najmniejszej liczby błędów, mniej ryzykują. Myślę, że 6:0 dobrze to oddaje. Ja bym nie ryzykował.
Jedno czego można nie rozumieć (i dlatego przepytałem panią), to czy mecz 1:0 (gol w pierwszej połowie i taki też ostateczny wynik) spełnia kryteria "wygranych obu poł.". Na logikę powinien, a jednak nie ;)
Jedno czego można nie rozumieć (i dlatego przepytałem panią), to czy mecz 1:0 (gol w pierwszej połowie i taki też ostateczny wynik) spełnia kryteria "wygranych obu poł.". Na logikę powinien, a jednak nie ;)
@Farquart: Polemizuję! Nie ma możliwości, by prowadzenie mniejszą liczbą niż 2 bramkami spełniało warunek wygrania obu połów. 1:0 nie spełnia tego warunku. Jak już patrzymy z punktu widzenia logiki :P
@Farquart: Tak zgadza się. Ale jedynym typem który postawiłbym na ten mecz jest Over 2,5 czyli powyżej 2,5 bramki w meczu (np. wynik 3-0, 2-1, 2-2 itp.). Poza tym nie stawiałbym nic innego ponieważ niby Niemcy to solidny zespół ale dali sobie wcisnąć ostatnio 2 bramki przez Greków. Włosi natomiast mają myślę zdecydowanie lepszą linię obrony niż Grecja. Poza tym Włochów w tym turnieju prześladuje straszny pech. Co rusz to słupek
Polemizuję! Nie ma możliwości, by prowadzenie mniejszą liczbą niż 2 bramkami spełniało warunek wygrania obu połów. 1:0 nie spełnia tego warunku. Jak już patrzymy z punktu widzenia logiki :P
Nie kwestionując Twojej wiedzy piłkarskiej, która jest o niebo wyższa od mojej, to pozwolę się nie zgodzić :)
Logicznie, przykładowo: Niemcy strzelają 1:0 w pierwszej połowie i to ostateczny wynik.
@Farquart: Owszem u buków musisz wygrać obie połowy poprzez strzelenie kolejnej bramki. W piłce nożnej trudno popłynąć na regulaminie, ale jak ludzie grają w baseball, koszykówkę itd. to nawet na O/U można się przejechać jak się nie wczytasz w to co konkretny buk rozumie przez to.
moja profesjonalna opinia kulinarna jest taka że kuchnia azjatycka jest najlepsza na świecie nie ma o czym dyskutować kuchnia włoska jest taka se ale i tak lepsza od polskiej bo polska kuchnia jest najgorsza
@Axelio: postawiłeś wczoraj ostatecznie coś :P?
Zrozumiałem (chyba), specjalnie podpytałem panią w "okienku" ;)
Niemcy muszą wygrać jedną połowę i wygrać drugą, każda jest rozpatrywana osobno. Czyli muszą paść minimum 2 bramki: 1:0 w pierwszej połowie i 1:0 w drugiej (i oczywiście inne konfiguracje które zapewniają zwycięstwo w jednej i drugiej połowie). Tak?
naziemny buk ಠ_ಠ
No wiem... so XIXth century :(
Niemcy grają tak, że jak strzelą bramkę to nie cofają się całą drużyną, tylko dążą do strzelenia kolejnej. ALE. Ale to jest półfinał i jak było widać w ostatnich meczach, im stawka wyższa, tym bardziej drużyny nastawiają się na popełnienie najmniejszej liczby błędów, mniej ryzykują. Myślę, że 6:0 dobrze to oddaje. Ja bym nie ryzykował.
Jeśli Niemcy
Jedno czego można nie rozumieć (i dlatego przepytałem panią), to czy mecz 1:0 (gol w pierwszej połowie i taki też ostateczny wynik) spełnia kryteria "wygranych obu poł.". Na logikę powinien, a jednak nie ;)
No i podatek. :P
@Farquart: Polemizuję! Nie ma możliwości, by prowadzenie mniejszą liczbą niż 2 bramkami spełniało warunek wygrania obu połów. 1:0 nie spełnia tego warunku. Jak już patrzymy z punktu widzenia logiki :P
Wiadomo, że im wyższy kurs, tym większe ryzyko. Ale no risk, no fun ;)
Oczywiście pakując większą kasę lepiej zagrać "bezpiecznie" i emocje będą podobne. Ale ja mam ochotę zaszaleć niską stawką ;)
Nie kwestionując Twojej wiedzy piłkarskiej, która jest o niebo wyższa od mojej, to pozwolę się nie zgodzić :)
Logicznie, przykładowo: Niemcy strzelają 1:0 w pierwszej połowie i to ostateczny wynik.
- kto wygrywa w pierwszej połowie? Niemcy (1:0)
- kto wygrywa
Dzięki za obszerną wypowiedź. Ciekawe to over 2,5 rzeczywiście. Kurs koło 2,3 w tej chwili, jeśli dobrze widzę.