Wpis z mikrobloga

@pendeho: Nie pilnuję gramatury, różowy więcej ją karmi, ale karma to Brit care puppy lamb & rice - nie jakaś najdroższa, ale też bez przesady :D plus codziennie trochę smakołyków dostaje, bo Kong, szkolenie małe, coś tam na dworze no i codziennie dostaje jakieś suszone ucho, żwacz, kopyto - coś co pozwala jej się pomęczyć te pare godzin kiedy jest sama. Przez wymęczenie rano i właśnie coś do żucia dobrze znosi
  • Odpowiedz
@to_jest_chyba_kurcze_zart: Dokłaaadnie, psa za darmola ludzie dostają, często z wyprawką i wielkie poświęcenie bo nie wydał 3k :D też bekę z tego kręcę - tak jak pisałem wyżej, szczeniaki rozchodzą się szybko - przynajmniej tak Panie mówiły.
  • Odpowiedz
@Jarczur: Pies ze schroniska nie ma rodowodu, więc nie można z nim brylować na salonach i chwalić się medalami.
( ͡° ͜ʖ ͡°) a ja wolę swojego, który po różnych perypetiach wylądował w domu zastępczym - do schroniska jeszcze nie trafił.
  • Odpowiedz
@powsinogaszszlaja: I czujesz się lepszy? Ja nigdy nie wspominam, że pies jest z hodowli bo i po co miałbym się z tym obnosić?
A ameby wezmą ze schroniska i obnoszą się z tym w każdym zdaniu xD Gdybyście mieli więcej kasy to byście gryźli i bodli, dobrze że bozia wam jej nie dała ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡
  • Odpowiedz