Wpis z mikrobloga

Ale sie zagotowalem...

Jakis czas temu moja mama zamawiala msze w kosciele w intencji jej zdrowia i zdrowia babci. Msza ma sie odbyc w czwartek ale mszy nie bedzie. Dlaczego? Juz tlumacze.

Mama dala "ofiare" za msze 100zl ale ksiadz uznal ze ta ofiara to malo i powiedzial ze teraz msze to po 150 sa. No trudno dolozyla 50zl ale nie kryla swojego rozgoryczenia bo nawet Papiez mowil ze w kosciolach nie powinno byc cennika. Wczoraj wracajac z niedzielnej mszy zakupila gazetke koscielna gdzie na ostatniej stronie jest tabelka z rozpiska kiedy i za kogo sa msze. Przy mszy ktora zamawiala byl dopisek "msza św. w tej intencji zostanie odprawiona poza parafia". Dzis z samego rana po porannej mszy mama zlapala proboszcza przy kosciele i pyta o co chodzi. I wiecie co? Proboszcz powiedzial ze na ten dzien jest tak duzo intencji (az jedna...) ze nasza msza zostanie odprawiona w PARYZU, TAK W PARYZU. "ZA PANIA BEDA SIE MODLIC KSIEZA Z PARYZA". Mama powiedziala ze jakby chciala msze w Paryzu to by tam sama zamowila i poprosila o zwrot pieniedzy. Chciala tu, bo tu jest rodzina ktora na ta msze przyjdzie. Proboszcz oczywiscie nie mial zamiaru ich oddac ale przestraszyl sie bo mama powiedziala "ludzie sie dowiedza jak ksiadz bierze pieniadze" akurat jak ktos obok nich przechodzil i w koncu oddal. Baaardzo ciezko bylo mu sie z nimi rozstac.
Mowi sie ze ksieza choruja na 3 choroby.
- korek= wódeczka
- worek= pieniazki
- rozporek =kobiety
Ogolnie to ludzie zaczynaja uciekac z naszego kosciola do okolicznych bo jest drogo. Czicie to? W kosciele jest drogo.
W ostatnim czasie "ofiara" za odprawienie slubu czy pobrzebu zostala podniesiona o 80%. Taki proboszcz...

#religia #kosciol #patologia #pieniadze
  • 100
@inbiarz2000: Niestety niektórym proboszczom to hajs do głowy uderza i to mocno. Ubolewam nad tym mocno i niestety jedyne teraz co może pomóc to pismo do kurii i (o wiele trudniejsze) przekonanie mamy i jej koleżanek i innych osób, żeby dawały na msze o wiele mniej np max 50zł albo wcale. Jeśli ksiądz nie będzie chciał przyjmować i robić mszy to trudno, Bóg i tak modlitwy i intencje przyjmie (przecież na
@inbiarz2000: nie powinna skreślać każdego księdza z powodu proboszcza. Z drugiej strony niestety generalnie jest zasada/obowiązek (nie wiem na 100% jak to działa), że 1 ksiądz powinien mieć tylko 1 intencję w czasie mszy, więc często takie msze poza parafią "ratują" gdy jest nadmiar intencji i z punktu widzenia "ważności" intencji nie ma znaczenia gdzie ona jest odprawiana. Ale rozumiem oburzenie twojej mamy, jak zamówiła mszę to powinna ją mieć, lub