Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki mam dylemat moralny.
Jest sobie taki Mati z którym za dobrze się nie znam, ale parę razy pogadaliśmy. Mati ma dziewczynę, dajmy na to Karynę. Ta Karyna przyszła z jeszcze dwiema koleżankami do mieszkania mojego i mojej różowej na hehe damskie ploteczki. Siedziały w pokoju gdzie ja też się pojawiałem co jakiś czas. Trochę piły i w pewnym momencie Karyna wypaliła, że ona ze swoim Matim jest tak na zapas, bo chciałaby mieć kogoś lepszego, ale jak się nie znajdzie to Mati będzie dobry, bo kocha i wierny.
Co radzicie? Powiedzieć o tym Matiemu? Trochę się waham, bo jednak była pijana i mogła tak dla jaj powiedzieć, ale też alkohol rozwiązuje język.
I tak pewnie większość związków jest na takiej zasadzie, bo sami przyznacie, że znacie ich wiele i pewnie byliście w takich, ale raczej się tym publicznie nie chwali...

#logikarozowychpaskow #kiciochpyta

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Pobierz
źródło: comment_oMONo7stNXJfpmqhjr0cvar7PjUbL8Bw.jpg
  • 14
@pestkacz: dopóki się z kimś nie napijesz, nie znasz nikogo tak naprawdę. To własnie po alkoholu, w dużych ilościach oczywiście, już nie jednokrotnie miałem przyjemność słuchać o zdradach, czy innych głupich rzeczach które każdy z nas ma na koncie.
@AnonimoweMirkoWyznania: miałam podobną sytuację, ale większy hardkor. Znajomy dosyć jawnie zdradzal swoją dziewczynę, a że mi się jej żal zrobiło (laska była w porządku), to jej powiedziałam o tym. Po miesięcznej spinie między sobą wrócili do siebie (ona mu wybaczyla) a wyszło na to, że chciałam rozwalić ich związek ¯\_(ツ)_/¯ #logikarozowychpaskow
Nie mów nic Matiemu, nie uwierzy, albo pomyśli, że może masz ochotę na Karyne