Wpis z mikrobloga

@Tauler aliantami to jest norma, gram brytolami i czasami mimo uptieru sam robię wygranko a zdarza się że nawet mimo bycia najwyższym BR ginę jako pierwszy. Wiadomo, czasem przez własną głupotę, ale drużyny też losuje różne. Czasami przegrywamy w kilka minut bo każdy #!$%@? na środek mapy i są flankowani z każdej strony ))¯_(ツ)_/¯
@Zafir_Fikar: Lamusy? xD Moja pozycja w tabeli wynika raczej ze stylu gry i taktyki. Gram jednym zestawem, Zis-94 ,SMK, T34-42, IŁ2, I16. Na początku jadę na pałę capnąć punkt (tylko brytole mogą w podobnym czasie jak mój ZIS dostać się do punktu). W tym momencie mam już wystarczającą ilość pkt na Iła (o wiele wcześniej niż reszta graczy z obu drużyn), ale staram się agresywnie flankować ( bo zis nie strzela