Wpis z mikrobloga

@Mr--A-Veed: @heheszek: @Zrobiony_bobr: Generalnie Praga się bardzo ostatnio zmieniła- to nie to co 10 lat temu. Dużą robotę zrobiły tu nowe lokale, kawiarnie itp. Ale z 2 strony polecam się przejść kiedyś w weekend tak koło 22-23 w okolicach dw. Wileńskiego. Wcale tak bezpiecznie nie jest. Dużo pijanych Sebiksów, darcie ryja, jakieś drobne awantury. Ludzi czasami jak w centrum. W bramach dalej nie jest ciekawie. Trochę patologii jeszcze się
@resorak wbrew pozorom warszawskie dzielnice dość mocno się od siebie różnią, a bardziej nawet nie dzielnice, tylko poszczególne osiedla. W wielkim uproszczeniu to: - Żoliborz to głównie emeryci, plus bogaci rodowici Warszawiacy, trochę starych komuchów i ludzi ustawionych jeszcze za prlu
- Bielany to również emeryci ale biedniejsi,
- Wola to lekka patola, obok Pragi to najwyższe współczynniki pomocy społecznej. Na bliskiej Woli juz towarzystwo wymienione, bo bardzo blisko centrum i w
@dlolb: Swoja droga moim zdaniem najlepsza do mieszkania dzielnica to Bielany. Brak imprezujacych studenciakow bo daleko do uczelni(oprocz AWF). Wiekszosc mieszkancow to staruszki ktore tyle co lataja po osiedlu z wozeczkami. Jak trafisz na dobry blok to nic nie slychac, tyle co z sasiadem sie w windzie widzisz. Dodatkowo sporo terenow zielonych, sporo punktow handlowych(auchan łomianki, auchan modlińska, tesco 24h na górczewskiej, galeria północna, bazarki a to wszystko z dobrym dojazdem).
@ButtHurtAlert w ogóle te stare modernistyczne osiedla (tzw. peerelowskie blokowiska) są bardzo dobre do mieszkania. Zazwyczaj bardzo dobrze skomunikowane, rozwinięta infrastruktura społeczna, masz przedszkola, szkoły boiska, parki, przychodnie, pocztę, wszystko zazwyczaj w obrębie drogi na przystanek. Zabudowa luźna, trochę problem z parkowanie, ale prawdę mówiąc powoli trzymanie samochodu staje się nieopłacalne, bo taniej wychodzi Uber albo panek. Ja mieszkam teraz na Pradze Południe i jest bardzo spoko, przeprowadzam się na Służą nad
@dlolb: ja jakbym mial zamieszkac na stałe to najchętniej bym najpierw wynajal mieszkanie, a potem odkupił. Mi tam nie przeszkadza klatka schodowa z lastryko. Chociaż i tak teraz spółdzielnie biora sie za odnawianie klatek i tez mysle ze niedlugo prlowskie bloki nie beda za bardzo odbiegały od nowszych sztuk.
Ale z 2 strony polecam się przejść kiedyś w weekend tak koło 22-23 w okolicach dw. Wileńskiego. Wcale tak bezpiecznie nie jest. Dużo pijanych Sebiksów, darcie ryja, jakieś drobne awantury.


@To_ja_moze_pozamiatam: bardzo często wracam o tej porze przez te rejony i nie wiem o czym piszesz, albo zbyt nietrzeźwy jestem czy coś. Czasami tylko mam następnego dnia mam lekko ochrypnięte gardło i trochę wytarganą bluzę ( ͡° ͜ʖ ͡
@resorak: nie no koło samego Dw Wileńskiego to wciąż jest patolnia. Ostatnio do brata jechałem do Słupna, wsiadłem w 738 to pomiędzy Wileńskim a Trocką jechało ze mną 2-3 pary, każde z nich Harnaś w ręku i znacznie głośniejsze dyskusje niż powinny być. Potem już spokojniej tylko w Markach kilku Sebków się dosiadło. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ja np mieszkam na Ursynowie i bardzo sobie zachwalam -