[ciezka_rozkmina]

Ej, myślał ktoś nad taką rozkminą, że gdyby nie Lucfer to ludzie nie byliby świadomym istotami tylko kolejnym gatunkiem małpy? Bóg stworzył człowieka nagiego, nie świadomego swojej nagość. Dopiero najbliższy Bogu anioł za jego plecami dał nam zdolność to odróżnienia dobra od zła. Świadomość. Wolna wolę. Dzięki temu możemy grzeszyc, cierpieć, naprawiać błędy i zasłużyć na życie wieczne. Inaczej nadal byśmy chodzili nadzy jak debile w tym sadzie .

[a.....d]

@ciezka_rozkmina o #!$%@?, mądre

[nomus]

@ciezka_rozkmina: to raczej nie kwestia Lucyfera. Ludzie prędzej czy później odkryliby zło, które przecież stworzył sam Bóg.

[t.....l]

@ciezka_rozkmina #!$%@?, ale tak z czysto teoretycznego punktu widzenia to masz rację.

[nomus]

@ciezka_rozkmina: ale zgadzam się co do tego, że ludzie w świecie składającym się tylko z dobra nie doszliby do takiego poziomu zaawansowania jaki mamy dziś.

[ciezka_rozkmina]

@nomus Ale kluczem do poznania zła było zjedzenie jabłka. Zakazanego owocu. To Lucfer ich namówił do tego.

[nomus]

@ciezka_rozkmina: jak dla mnie to było po prostu przyśpieszenie nieuniknionego.

[ciezka_rozkmina]

@the_white_crystal No ja wiem, że #!$%@?. Porownajcie to do historii Prometeusza

[perrod]

@ciezka_rozkmina: to ma sens, gdzie to wyczytałeś?

[t.....l]

@ciezka_rozkmina: Wiadomo, podobne. Tylko niektórzy mówią, że boge specjalnie posłużył się takim luckiem, bo taki miał PLAN. Mimo wszystko w edenowej historii postacią taką wporzo jest właśnie wężu, bo dał prawdziwe poznanie świata, a nie iluzję.

[ciezka_rozkmina]

@perrod Rozkminiłem

[ciezka_rozkmina]

@the_white_crystal Właśnie to sugeruje. Jak był najbliżej skumplowany z Wielkim B. To mógł robić na jego zlecenie xD w sensie, że niby konflikt i zobaczymy co te śmieszne małpy wybiorą. Ale to mógł być też przejaw buntu przeciwko totalitarnym rządom Boga, który uważał nas za podludzi względem aniołów

[dart22]

@ciezka_rozkmina nie bez powodu jego imię tłumaczy się na niosący światło ( ͡º ͜ʖ͡º)

[ciezka_rozkmina]

@dart22 No właśnie. Jego motywacja i pobudki były słuszne. Chciał dać nam wolność umysłu i duszy. Możliwość podejmowania decyzji, popełniania błędów, uczenia się na nich.

[nomus]

@ciezka_rozkmina: jak dla mnie "Niosący światło" wywodzi się od roli, którą pełnił jak jeszcze był aniołem. To co piszę to wizja przedstawiona w fantasy, ale bardzo mi pasuje, więc traktuję trochę jak swoją. Do tego spójrz z innej strony - czemu nie miałby być to zwykły bunt przeciwko Bogu, który zaczął zaniedbywać Królestwo na rzecz zajmowania się ludźmi?

[ciezka_rozkmina]

@nomus Jak zaniedbał? Anioły były autonomiczne, miały swoje struktury organizacyjne, hierarchię i podział obowiązków. Nic by się ie stało jakby dyrektor na tydzień wyjechał. Ale stworzenie gatunku dla hodowli w klatce raju jest wątpliwe moralne i może to był bunt przeciwko hodowli ludzi

[nomus]

@ciezka_rozkmina: no właśnie. Niebo to takie korpo, jak szef zaczyna wychwalać tylko jeden departament i skupiać cały swój czas na nim, to inne zaczynają się burzyć.

[ciezka_rozkmina]

@nomus Ale my nie byliśmy departamentem. My byliśmy w labie w klatce z wodopojem, nieświadomi własnego istnienia

[nomus]

@ciezka_rozkmina: ale idąc tym tropem, ludzie i nasz świat nie zostaliby stworzeni za pstryknięciem palca. Rzesza aniołów tworzących ziemię i wszechświat, do tego aniołowie stróżowie itp. To całkiem spore przedsięwzięcie by było. Oczywiście wszystko według słów i planu Boga.

[ciezka_rozkmina]

@nomus No jak masz napisane, że sam w tydzień ogarnął temat. Jest omnipotentny czy jakoś tak. Aniołowie nie są mu potrzebni bo to on jest stworzycielem

[nomus]

@ciezka_rozkmina: no tak, jest tak napisane. Ale nigdzie nie jest napisane, że "Anioły były autonomiczne, miały swoje struktury organizacyjne, hierarchię i podział obowiązków.", a jednak przyjęliśmy tu taką wizję i podążam według niej.