Wpis z mikrobloga

u nas od przedszkola


@Shagga: Ale u nas uczą się od upośledzonych nauczycieli.

Niestety, poziom nauczania PRAKTYCZNEGO języka angielskiego jest w polskich szkołach publicznych żenujący.
Wieczne naciski na gramatykę, na przepisywanie, ale prawie zero na PŁYNNE MÓWIENIE.

Potem wychodzą takie ameby z liceów i znają różnice pomiędzy czasami, ale boją się powiedzieć cokolwiek, bo kto miał ich tego nauczyć?