Wpis z mikrobloga

Jaki mieliście najgorszy sen?
Ja mam ich pełno tylko w każdym jest jeden schemat leje typa po gębie a on nic, ja padam na liścia. Pruje do typa z karabinu a on nic, ja oczywiście od razu zdycham. A najgorsze jest jak uciekam i nagle nie mogę biec. Faaaken. O czym to może świadczyć?
Chociaż mam też taki sen z dzieciństwa, który pojawiał się kilka razy. Otóż mam manie kluczenia drzwi, serio, nie we śnie. A we śnie na domofon ktoś dzwoni ja mówię halo a w słuchawce diabeł i mówi to ja diabeł przyszedłem po ciebie. Biegnę do drzwi żeby sprawdzić czy są zakluczone i w momencie jak łapie za ten dzyndzel to on otwiera i się budzę spocony. Ja #!$%@?...
  • 20
@basketm: może nie sen, ale najgorzej jak leżałem na brzuchu i poczułem jakby mnie coś jebnęło w głowę i się obudziłem momentalnie zrobiło mi się zimno i nie mogłem się ruszyć, znowu poczułem jakby mnie coś jeblo i coś zobaczyłem, nadal nie mogłem się ruszyć nawet troszkę i po męczarni zacząłem ruszać palcem i tak już rozbujałem całą nogę i już mogłem się cały ruszać xD #!$%@?
@fesaczi to trochę jak paraliż senny chyba, miałem parę razy ale byłem już w temacie więc na lajcie leżałem bo wiedziałem o co chodzi. Chociaz kiedyś jak spalem sam w domu w wieku powiedzmy 10 lat to obudziło mnie stukanie w drzwi które były przy mojej głowie. Do dziś tłumacze sobie to że miałem rękę wyciągnięta i to ja zapukałem. Ale jak wtedy ojcze nasz odmówiłem i wyskoczyłem z kołdry od razu
@basketm ostatnimi czasy taki, że jedna osoba pojawiała się i mowila że wszystko już jest w porządku (oczywiście wszystko szlag trafił, dwa tygodnie budzenia się z placzem) Ale pamiętam jak byłam mała, miałam może że 4 lata i śniło mi się, że na innym placu zabaw gonił mnie starszy facet z papierosem w gębie jadący na różowym rowerku trzykołowym Pierwszy koszmar jaki pamiętam :p
Ale jedne z gorszych uczuć to jak biegnę
@basketm kiedyś za każdym razem jak śniło mi się że latam to nigdy mi to nie wychodziło, nie potrafiłem się wzbić w powietrze itd. teraz za każdym snem z lataniem #!$%@? jak boeing, latam bez problemu, podobno to leki blokują człowieka, niepewność różnych spraw.
@basketm: Całkiem niedawno, śniło mi się, że trafiłem do jakiegoś sklepu coś jak papierniczy + zabawki który się zamykał. Patrzę w dalszą część sklepu a tam półki #!$%@? zestawami lego z końca lat 90, wiecie piraci, blacktron, city itp. Pytam co z tymi zestawami babka mówi, że na śmietnik bo długo stały okurzone są i jej się tego nie chce czyścić i sprzedawać. LOL mówię ja to odkupię od pani za
Ogólnie sny to bardzo ciekawy i lekko posrany temat. Ja paraliżu sennego (jeszcze) nigdy na szczęście nie miałem, za to jak byłem małym gowniakiem i mieszkałem jeszcze w bloku to powtarzał mi się taki sen ze na klatce schodowej wylatywalem przez barierke, spadałem w dół a nagle uderzałem w taką kratkę co jest w typowych polskich blokach, odbijałem się od niej i lecialem w górę. Jak dolatywalem na wysokość swojego mieszkania nagle
@basketm: Kiedyś jak miałam ok. 6 lat śniło mi się, że obserwowałam moje ptaszki w klatce, które zamieniły się w lewitującą i wirującą jajecznicę. W pokoju był ze mną pan woźny ze szkoły muzycznej, który sprzątał mój pokój. Nagle spodnie zsunęły się z niego, wskoczyły na głowę i zaczęły pożerać. Do dzisiaj pamiętam jakie to było przerażające. Starałam się mu pomóc ale na próżno :(
Następnego dnia z płaczem pobiegłam do
@basketm: A mieliście kiedyś coś takiego, że myśleliście o czymś przed snem, albo po przebudzeniu i ta myśl i pamięć o niej się czyściły z głowy jakby umykały gdzieś bezpowrotnie? Śni Ci się jakaś sytuacja chcecie sobie ją przypomnieć, ale w momencie gdy próbujecie już nie wiecie o czym myśleliście?