Wpis z mikrobloga

@NapIetek: Hahaha, nie przejmuj się. Pamiętam jak kilka lat do tyłu podczas pierwszego lotu DJI #!$%@?łem na pełnej #!$%@? w ścianę, na szczęście przeżył :)
Ze dwa tygodnie później zahaczyłem o linie wysokiego napięcia i jebnął na asfalt, niestety to już go zabiło.
Wtedy ten sprzęt kosztował około 6k.
Na tamte czasy to było dla mnie sporo kasy, ale jakoś się nie załamałem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Kreation szukałam. Jeździłam z bratem, on kierował a ja czekałam aż pilot znajdzie sygnał. Ale skoro przeleciał ponad 300 metrów to chyba coś nie halo. Sygnał z pilota dawno zgubił, mam racje? Czytałam w internecie, że ktoś może mieć jakiś sprzęt, że drony lecą mu na podwórko.
@saycool Kupiłam sobie 607 po lifcie za 17500zł, pojechałam do rodziców na działkę i go zostawiłam na D, mówię wypakuje rzeczy i przeparkuje, dwie minuty
@NapIetek: O matko ale tragedia. Jak znam siebie, to był takie auto ratował.

A nie mogło być tak, że tego drona zwiał wiatr? Raz tak miałem, że zaczął mi uciekać i nie widziałem gdzie przód i tył. Na szczęście w porę udało się go skontrować