Wpis z mikrobloga

#truestory #dziecinstwo #heheszki #wstydliwewyznania

Z cyklu "Historie tak żenujące, że jak sobie przypomnisz to #!$%@? po pokoju"

Jak byłem gówniakiem, lvl 10 tak około to dostaliśmy z rodzicami zaproszenie do TVP do programu "Zwyczajni niezwyczajni" jako widownia ofc. Przed nagraniem zasiedliśmy sobie w TVP-owskim barze i oglądaliśmy znane telewizyjne gęby, które tam się przewijały.
Tak sobie siedzimy, gdy nagle mój staruszek wypala:
- Patrzcie! To ten Skiba jest!
Faktycznie przy stoliku obok siedzi gość w glanach i skórze, z małym synkiem zresztą, i jedzą jakiś obiad.
Mama ojcu wtóruje:
- Skiba z Big Cyca! Sensei, idź weź autograf!
Ja osrany, 10 lat, nieśmiałość i speszenie 300%. Zapieram się, że ni #!$%@? nie pójdę. No ale rodzice tak długo wiercili dziurę w brzuchu, że wziąłem jakąś kartkę i długopis i z pąsem na twarzy, potykając się o własne nogi ze wstydu, poszedłem po ten #!$%@? autograf.


Pobierz s.....o - #truestory #dziecinstwo #heheszki #wstydliwewyznania 

Z cyklu "Historie ...
źródło: comment_gdElVomU5ACHnIuSG3AKJlWQbWsViZK0.jpg
  • 2