Mirki z #wykopoczta, przez skórę czuję, że moja para nie spełni zadania i będę musiał przesłać moją paczkę innej osobie. Loguje się na Mirko raz na tydzień, nie odpowiada na anonimowe zapytania, daj spokój. Szkoda, bo takie fajne dedykowane rzeczy mu kupiłem.
Przydałaby się opcja żeby zrezygnować z wylosowanej pary i jeszcze raz losować. Może byłaby pewność, że druga osoba na pewno wywiąże się z zadania. Albo tak dobierać zamienne pary, żeby były podobnie charakterem żeby jak najmniej prezentów było nietrafionych.
@Antyradek: mi trafiła sie osoba z podobnymi zainteresowaniami. Chociaż jestem ciekaw kto wylosował mnie a jeśli wylosował to nie stalkuje mojego profilu bo mógł by napisać w liście coś czego żona nie powinna zobaczyć ( ͡°͜ʖ͡°)
@Antyradek: albo po prostu dopuszczać do zabawy wyłącznie ludzi którzy tłuką po te 3-5k akcji na rok. Całą ideę szlag trafia w takich sytuacjach jak Twoja (i moja zresztą).
@wilku1984: Z drugiej strony - to zależy dużo od człowieka. Długo mnie na wykopie nie było. 3,5k akcji mam lekką ręką, ale w ostatnim roku? Może ze 3. Od momentu zapisania się na wykopocztę wchodzę natomiast codziennie i sprawdzam (zarówno tu, jak i na stronie wykopoczty), czy ktoś napisał, czy coś trzeba dodać - cisza :P Także to niekoniecznie od aktywności rocznej zależy, wierz mi :)
@Antyradek: Dlatego próg punktowy to bardzo dobra rzecz, bez tego takich sytuacji byłoby od groma. Ktoś kto wchodzi raz na tydzień by się zapisał pod wpływem impulsu, a po tym zapomniał o całej akcji...
Szkoda, bo takie fajne dedykowane rzeczy mu kupiłem.
Przydałaby się opcja żeby zrezygnować z wylosowanej pary i jeszcze raz losować. Może byłaby pewność, że druga osoba na pewno wywiąże się z zadania.
Albo tak dobierać zamienne pary, żeby były podobnie charakterem żeby jak najmniej prezentów było nietrafionych.
Komentarz usunięty przez autora
@Antyradek: uff to nie ja ( ͡° ͜ʖ ͡°)