Wpis z mikrobloga

Spotykam się z różowa. Jestem z nią w sumie 2miesiace. Jednak ona łazi na jakieś imprezy studenckie. Niby mi mówi jednak mi się to nie podoba. Byliśmy razem na innych i było spoko jednak czemu są takie na które chodzi sama? Bardzo boli ja ze jej nie ufam. Dziewczyna porządna i wiem że każdy powinien mieć swoje życie ale czy to normalne że idzie się na imprezę bez swojej połówki? Kazdy facet by się zastanawiał. W sumie była przez to awantura i chyba wszystko padnie.. A wy co o tym myślicie? #zwiazki #rozowepaski
  • 107
@alf_capone: @OzaweNakashi: No trochę jak alf piszę. Z doświadczenia Ci powiem (i moich kumpli jest), że w świeżym związku to mnie zawsze ciągnęły wszedzie gdzie się da, żeby się mną "pochwalić" wszystkim koleżankom, że "patrzcie, taki fajny a na dodatek mój ci on" i czasami już miałem dość bo czułem się jak okaz wystawowy ;p Zresztą stary no co to jest? "Siemka, idę dzisiaj pić, tańczyć, dobrze się bawić a
@OzaweNakashi: Bądź chłodem i olewaj to, wiem że pewnie będziesz się gotował ale nie daj po sobie poznać że cie to rusza, albo jej ze szpary zacznie cieknąć i będzie twoja albo sobie pójdzie, tak czy inaczej sytuacja win win bo nie będziesz się męczył a jak będziesz się wkurzał to ją unieszczęśliwisz. Zazdrość to oznaka niskiej samooceny, nie pozwól na to.