Wpis z mikrobloga

@swango: Ja osobiście nie widzę sensu żeby uczyć się ich jakoś mega mocno ale dobrze jest kilka takich się nauczyć możesz wtedy "brzmieć mądrzej" np podczas rozmowy o pracę itd. Te kilka których znam to używam zamiennie z "normalnymi" zamiennikami. Bo o ile nie będziesz ich używał to i tak po pół roku zapomnisz.
@swango: tzn oglądam filmy, seriale i czytam artyukuły codziennie tylko po angielsku i uważam że są to raczej na niskim poziomie słówka. Co innego książki w których częściej pojawia się zaawansowane słownictwo. Jedyne co mi przychodzi do głowy jak teraz napisałeś to "sam nie będzi emiał okazji ich użyć" to jakieś synonimy lub rzeczy którymi można zastąpić całą frazę. Jest to przydatne ale w moim przekonaniu to raczej rzecz która przychodzi