Wpis z mikrobloga

@whoa-mala: mopsy są urocze, bo wyglądają śmiesznie, chrumkają, są trochę nieporadne i grube. I w tym ich urok. Ale tak właściwie to są uparte i leniwe i ja bym z takim psem zwariowała. Wiadomo, że po to tyle ras, żeby każdy znalazł coś dla siebie. Ale rozmnażanie buldogów francuskich, mopsów i innych tego typu to jest moim zdaniem tworzenie mutantów dla ludzkiej rozrywki. Te psy cierpią na masę schorzeń związanych z
@spiritoo: Tylko cieszyć się że ludzkość (jeszcze) nie opanowała bioinżynierii. Boję się co ludzie zaczęli by "tworzyć" wyłącznie w celu zaspokojenia swoich żądz ( ͡° ʖ̯ ͡°) Nie wiem czy to psy OPki ale mam nadzieję że gdy przeczyta twój komentarz to zmieni zdanie.. I nie będzie wspierać finansowo hodowców tych mutantów. Kurde po samym pysku mopsa zawsze wydaje mi się że cierpi.
@L3gion: niestety takie pieseły cieszą się coraz większą popularnością. Małe, wygodne, leniwe to i spacerować za dużo nie trzeba. Idealne dla młodej pary jako śmieszny pies do towarzystwa. Teraz jeszcze, w przypadku buldogów francuskich, dochodzi do coraz częstszego rozmnażania ich w umaszczeniu, które jest ściśle powiązane z głuchotą i ślepotą. Swoją drogą niedozwolone przez pełnoprawne stowarzyszenia, ale otwierające idealny rynek dla pseudohodowli, którym sprzedawanie potencjalnie chorych psów, za zawyżoną cenę bo
@spiritoo: Młode pary są najgorsze, ostatnio na OLX jest jakiś wysyp kotów i psów do oddania. Powód? Urodziło się dziecko. Pewnie spokojnie dało by się to jakoś ogarnąć nawet przy alergii ale po co, gówniak wyszedł to czas wykopać zwierzęcego towarzysza z domu. Wiem że to może zabrzmiało chamsko ale ja to tak widzę, zero refleksji i zastanowienia się u ludzi.
@L3gion: tu bywa rożnie. Znam wiele par, które bardzo starają się pogodzić jedno z drugim i fajnie świadomie do tego podchodzą. I fajnie te bobasy funkcjonują z psami. Ale masz rację, jest to dość częste zjawisko niestety. Najpierw potrzebę opieki nad czymś wypełnia pies, a jak pojawia sie bobo to potrzeba w pełni zajęta i dla psa miejsca i czasu brak.