Wpis z mikrobloga

@TheMaveR: wygląda na kondensator MLCC, po usunięciu śmieci trzeba sprawdzić czy miedź nie odparowała oraz czy nie doszło do nadpalenia PCB - jeśli tak to trzeba usunąć spaloną część tworzywa ponieważ będzie ono przewodzić prąd a połączenia zdrutować. Przy okazji przy wystąpieniu zwarcia mogło #!$%@?ć te dwa mosfety które tam widać w tych śmisznych obudowach.

Znajdź schemat do tego cudaka, będzie Ci prościej. Te kondensatory to muszą być dokładnie takie same
@Tymian: dzięki wielkie za wyczerpującą odpowiedź. W sumie najbardziej mnie dziwi, co mogło uszkodzić ten kondensator - raczej stawiałem na winę użytkownika. W każdym razie fajnie nauczyć się czegoś nowego - dzięki Ci bardzo. :)
@TheMaveR: kondensatory ceramiczne MLCC padają na zwarcie gdy:
napięcie pracy jest zbyt wysokie, pracują w ekstremalnych warunkach temperatury, na skutek uszkodzenia wewnętrznej struktury (stress mechaniczny) :)
@TheMaveR: szczerze to nie wiem jak użyszkodnik mógłby wpłynąć na awarię tego elementu. Musiałby ten kondensatorek postukać mocno czymś albo zacząć się bawić w wyginanie płyty głównej.

Jedyne co widzę to potencjalnie upadek laptopa, ale to mało prawdopodobne, prędzej by coś innego się urwało.

Jak takiego kondensatora nie ma na stanie to koszt sprowadzenia go strzelam wyniesie ~30zł (koszt przesyłki + minimalne zamówienie takich bydlaków to 10-100sztuk).

Jakbym sam się w