Wpis z mikrobloga

Mirki mam pytanie. Właścicielka mieszkania zamiast 1500 zł kaucji zwróciła mi 1340. Policzyła sobie 160 zł za naprawę piekarnika, który został uszkodzony po POTĘŻNEJ burzy. Piekarnik nie został uszkodzony z powodu niewłaściwego użytkowania i ja nie miałem na to żadnego wpływu. W umowie jest podana informacja, że jeśli coś będzie zniszczone/zepsute z mojej winy, to będę ja wykładał na to kasę. Czy powinienem domagać się okazania ekspertyzy wystawionej przez fachowca, który stwierdzi, że to ja zepsułem ten piekarnik? 160 zł to nie majątek ale wiem, że to nie ja uszkodziłem ten sprzęt.

#prawo #pytanie #mieszkanie #kaucja
  • 6