Wpis z mikrobloga

@crouch3r: Wróciłem w piątek z Kuby, od niedzieli do środy byłem w Varadero. Hotele od połowy długości półwyspu do jego końca były w większości zamknięte, w tym mój i zostałem przeniesiony do hotelu Las Morlas, który okazał się całkiem sympatyczny. Generalnie zniszczenia nie są duże, jest wiele połamanych drzew, najgorzej wygląda infrastruktura wokół plaż - parasole, leżaki, boiska itp. tego typu elementy zostały w 90% zniszczone. Ale plaża, piasek i ocean