Wpis z mikrobloga

Prywatny inwestor kupił przedwojenną kamienicę w centrum Warszawy i postanowił ją wyremontować. Zwrócił jednak uwagę, że na elewacji znajdują się ślady po kulach pochodzące z II Wojny Światowej. Przeprowadził więc rewitalizację w taki sposób, by zachować je w niezmienionym stanie i podkreślić burzliwe dzieje budynku. Efekt jest imponujący.

#warszawa #powstaniewarszawskie #zabytki #ciekawostkihistoryczne #ciekawostki
Pani_Asia - Prywatny inwestor kupił przedwojenną kamienicę w centrum Warszawy i posta...

źródło: comment_nJb081ZLsg6x191I0Bp3RaIYqZH4NghV.jpg

Pobierz
  • 113
  • Odpowiedz
Moim zdaniem lepiej by było odnowić całą elewację maskując ślady po kulach. Rozumiem intencję, ale według mnie to przesada. Mamy tyle pomników z Powstania, że naprawdę nie potrzeba zostawiać kolejnego w postaci oszpeconej elewacji.
  • Odpowiedz
oszpeconej? przecież to wygląda zajebiście


@wuut: Poodłupywana elewacja, dziury, liszaje z czerwonej cegły... Jeśli to nie jest szpetne, to może wytoczmy karabiny maszynowe i wszystkie domy w Warszawie zróbmy na takie "zajebiste"?
  • Odpowiedz
@pawel-niczyporek: jeszcze jest tyle, a niedługo to może zostać jeden z niewielu takich budynków gdzie są jeszcze ślady. Jak dla mnie na plusik, może nie wyglada to jakoś super estetycznie, ale raczej nie był tego taki zamysł.
  • Odpowiedz
to może wytoczmy karabiny maszynowe i wszystkie domy w Warszawie zróbmy na takie "zajebiste"


@pawel-niczyporek: no i oczywiście polecenie od razu w skrajność, jak głupim trzeba być...
  • Odpowiedz
@pawel-niczyporek: Żaden pomnik nie jest tak sugestywny jak dziury po kulach na wielu warszawskich budynkach. Na dolnym Mokotowie jest też sporo kamienic z zachowanymi napisami "budynek rozminowany". Nie widzę powodu dla którego mielibyśmy się wstydzić historii tego miasta - szczególnie, że tak niewiele budynków przetrwało wojnę.
  • Odpowiedz