Wpis z mikrobloga

"Słuchajcie, a gdyby tak w sprawie uchodźców, zaorać lewaków... ich własnymi słowami? : >

- Imigranci mają prawo do lepszego życia i godnych pieniędzy!
- To niech zmienią pracę i wezmą kredyt.

- No ale wśród nich są dzieci! Często głodne!
- Myśmy z kolegami po graniu w piłkę wyjadali cały szczaw z nasypu, i wszystkie śliwki mirabelki jedliśmy. I nikt głodny nie chodził.

- No ale dzieci!!! Kobiety!!! Sumienia nie macie?!
- Moje sumienie, moja sprawa.

- No ale tu chodzi tylko o kilka tysięcy uchodźców!
- Może i nie pomożemy kilku tysiącom imigrantów, ale za to kilkadziesiąt milionów Polaków będzie czuło się bezpiecznie.

- No ale czemu nie chcecie przyjmować imigrantów?
- Bo nami gardzą. Nawet jeśli tego nie mówią, czujemy to.

- No ale czego się boicie? Co wam może zrobić taki imigrant?!
- Na przykład po pijanemu przejechać na pasach niepełnosprawną zakonnicę w ciąży.

- No ale Unia może nałożyć na nas sankcje!
- To jak na nas nałoży, to się dopiero wtedy zaczniemy martwić.

- No ale my nie odpuścimy! Merkelowa nam każe osiągnąć ten cel za wszelką cenę i wynarodowić Polskę! Musimy przyjmować imigrantów!
- Wygrajcie sobie wybory to sobie będziecie przyjmować.

- No a jeśli dopadną was wyrzuty sumienia, to jak to sobie będziecie tłumaczyć?!
- W stylu Wałęsy. To nie my nie wydaliśmy zgody na relokację imigrantów do Polski. To imigranci nie wydali Polski na relokację zgody.

- A jak ktoś przez to zginie?!
- Wyrazimy ubolewanie.

- No a jak uda nam się otępić naród i w referendum większość Polaków będzie za przyjmowaniem uchodźców, to co powiecie? : )))
- Że ,,rządy większości to nie demokracja tylko bolszewizm".

- No dobra, ale co ze zobowiązaniem złożonym przez poprzedni rząd?!
- Zniszczyć. Nie polemizować, zniszczyć".

Raz prozą, raz rymem - walczymy z propagandowym reżimem

#bekazlewactwa #4konserwy
  • 2