[blooop]

Dzisiaj przyszło mi oddać swoją hybrydę do serwisu i w ramach zastępczaka z oc dostał mi się seat leon FR. Ogolnie fajny samochodzik, 1.4 TSI nawet zrywnie śmiga, zwłaszcza z podrasowanym dźwiękiem z głośnika (sic!) xD Ale #!$%@? MAĆ manualna skrzynia w XXI wieku, really?
#motoryzacja #przemysleniazdupy

[malinowydzem]

@Milion_na_Koncie: Dokładnie tak jak Pan @Milion_na_Koncie powiedział
@blooop:

[r5678]

@blooop: Manual jest praktyczniejszy i tańszy zarówno w zakupie samochodu jak i serwisie.
Mając automat często w przypadku jakiś awari zostaje Ci laweta gdzie manualem sobie pojedziesz jak gdyby nigdy nic.

Ja lubię zarówno automaty jak i manuale. Automat to wygoda, dopóki działa sprawnie i sam też nie jest #!$%@?, bo jeździłem już takimi że miałem ochotę iść na piechotę niż jechać.

[ziemniag]

@blooop: i co w tym złego?

[blooop]

@r5678: nie mogę pojąć jak ciągłe wciskanie pedału i machanie wajchą może być praktyczniejsze :) co do tej awaryjności - po częsci dlatego kupiłem hybrydę, tam w ogóle nie ma skrzyni biegów i problem solved.

Ale ogólnie jazda manualem po długim okresie używania automatu to jak się cofnąć do średniowiecza, #!$%@?, samochód napakowany elektroniką, różnymi wymyślnymi systemami, a podstawowa rzecz, która chyba w największy sposób wpływa na komfort podróży, niezmienna od