Wpis z mikrobloga

Siema Mirki, dwa - być może banalne - pytania od człowieka, który od niedawna wiedzie wiejski żywot i dopiero ogarnia się w temacie.

1. Postawiłem w rogu działki plastikowy kompostownik. Zrobiło się od kilku dni ciepło i zaczął strasznie śmierdzieć. Stoi na słońcu. Jest jakiś patent żeby sobie z tym poradzić?

2. Dwa miesiące temu zrobiłem 3 proste (ale fajne ;) ławki. Zrobiłem je z desek szalunkowych kupionych w castoramie, które oszlifowałem i pomalowałem vidaronem. I kurde na jednej wychodzą krople żywicy. Jak wyżej - jest jakiś patent żeby to ogarnąć?

#ogrodnictwo #drewno #lifehack
  • 10
@tell_me_more: jest jakaś koncepcja tylko musiałbym to inaczej wymyślić, bo mam 6-letnią córę, a druga wykluje się lada dzień i wszelkie wykopy tego typu brzmią ryzykownie. A ten cały kompost to nie jakiś turbo zajebisty nawóz pod kwiatki małżonki, z którego będę mógł korzystać za +- 2 lata?
@4tek: kompostownik powinien stać w półcieniu. Jeżeli chcesz mieć porządny kompost to bele czego nie możesz tam wrzucać: niewiele trawy,niewiele cytrusów, dużo obierek z kuchni, stare owoce i warzywa, ogryzki, torebki z herbatą (bez metalowych klipsów), fusy po kawie, obierki z jajka zmiażdżone na mączkę.
2. Deska musi przeschnąć. Wrzuć na rok do piwnicy, dopiero potem zbijaj.
@4tek: To nie musi być duża dziura chyba. U rodziców jest z pół metra głębokości. Chodzi o to, żeby się nie rozpływało na boki jak deszcz pada. Zagrożenie dla życia i zdrowia jest wątpliwe, a barierka jest, żeby psy nie roznosiły. No ale rzeczywiście - stoi w cieniu przez większość dnia - może to też ma znaczenie.
@helga-von-klusken: Nie chce sie klocic bynajmniej - sam jestem poczatkujacym kompostujacym, ale czy w pelnym sloncu probowalas trzymac w zamknietym (zakrytym) pojemniku? To powinno spowodowac ze nie bedzie wysychal (w srodku powinna byc duza wilgotnosc powietrzna nawet w upale)
@piwniczak: mam specjalny, zamknięty kompostownik do szybkiego przekompostowywania (ło matko, co za słowo) i trochę potańczyłam z nim po ogrodzie zanim znalazłam idealne miejsce. Możliwe również, ża na punkcie dobrego kompostu mam lekkiego fioła, bo starannie selekcjonuję co do kompostownika a co nie. Używam swojego kompostu jako bazę pod sadzonki.