Wpis z mikrobloga

@fr3ak: Podejrzewam, że jest to zrobione troszkę inaczej. Pewnie szacują ogólną ilość wpisów, które kwalifikowałyby się pod gorące itd. i na tej podstawie generują paginacje (trzeba dodać, że bardzo prostą, bo na maksymalnie 10 stron) a później wykonują zawężone o filtry zapytania do bazy danych - tak aby nie zabić baz danych.
@dobrymarcin: stawiałbym raczej na jedną listę gorących dla wszystkich (przeliczaną co jakiś okres) i wrzuconą do cache. i dla każdego usera pobierana jest ta właśnie lista i dopiero ona jest filtrowana wg blokowanych. i dlatego czasem wychodzi 0 wpisów. prawdopodobne budowanie tej listy dla każdego użytkownika (z uwzględnieniem jego czarnych list) przekracza możliwości wydajnościowe serwerów (albo programistów ( ͡° ͜ʖ ͡°)...). hint dla nich - to róbcie
@veranoo: och, nawet ze dwa. a jak inaczej wyjasnisz to, ze wszyscy na to narzekaja od lat a jeszcze tego nie naprawili? wyjasnienia moga byc dwa - albo architektura jest zla (i przyklad takiej nakreslilem) i trudno im ja wyprostowac albo wlasciciele wykopu maja w dupie uzytkownikow calkowicie (czego, przez wrodzony optymizm, staram sie nie zakladac)
@Darjo: co tu jest do wyjaśniania. Sprawa jest banalna, na zakładce "Mój wykop" user może dostawać treści dla niego (personalizowanie), a dla najbardziej popularnych już nie? Czym to się różni?

Śmieszą mnie te teorie o wydajnościach po prostu.