[SzCzoteckY]

Dobra widzę w gorących historyjka o chomikuj to ja sprzedam swoją.

10 zł kieszonkowego
Gowniak nie znający cyferek chce chomika
Mamełe zabiera mnie do zoologicznego
Trochę niechętna bo wie że ja nie będę dbał o chomika dłużej niż 3 dni
Wybieramy chomika
Mamełe mówi że mi hajsu nie starczy na zwierzaka
"Mamełe co ty mnie tu w bambuko chcesz zrobić?
Na piniondzu mam 2 cyferki a na cenie jest jedna.
Musi starczyć!"
Mamełe pokonana - brak argumentów - bierzemy chomika.
Radość-dziecka.jpg
Mamełe szczęśliwa że ma inteligentne dziecko i #!$%@? że będzie tą kulkę sierści musiała ogarniać.
Chomik w domu.
Po 2 dniach okazuje się że chomik wściekły w #!$%@? agresywny.
Gryzie #!$%@? po palcach i bzyczy jak paralizator.
Żeby wymienić mu trocinki mamełe nakrywa go słoikiem bo strach go dotknąć.
I tak żyje chomik że 2 albo 3 lata.
#!$%@? był z tych wytrzymałych ale to chyba normalne bo nikt mu dupy macaniem i glaskaniem nie zawracał bo palce #!$%@? mocno.
Pewnego poranka chomik wisi przyczepiony miseczki i się nie rusza.
- chyba je.
Drugi dzień wisi przyczepiony do miseczki.
- chyba bardzo głodny ale strach rękę włożyć bo zaatakuje.
Trzeci dzien wisi przyczepiony do miseczki.
Tatełe cho no tu.
Weź go dotknij czy żyje.
Tatełe tracą chomika w nos on się przewraca na plecy sztywny.
Brat:
Ale przynajmniej z głodu nie umarł bo miseczka do połowy pelna.
Rodzina szczęśliwa bo naczelny mały terrorysta w chomiczym niebie bzyczy na innych i #!$%@? palce malyvh dzieci na śniadanie.

Od tamtej pory boję się brać chomiki na ręce :(
Ale z drugiej strony jak sobie pomyślę to mi go szkoda.
Taki samotny bez przyjaciół może dlatego wiecznie #!$%@? chodził.
Mogłem mu jakąś lalkę chomiczą wrzucić to by sobie chłopak ulżył a tak to co on tymi krótkimi łapkami może?
Nie miał też budki żadnej bo każdą #!$%@?ł więc nie miał gdzie się skitrac żeby chociaż spróbować.
No nic.
Niech mu ziemia lekką będzie
I tak go kochałem bo kosztował mniej niż dychu a ja miałem radoche jak mama go do słoika łapała

#truestory

[riketsja]

@SzCzoteckY: Na pewno nie był #!$%@? przez brak przyjaciół, bo chomiki to samotniki. Prędzej za mała klatka która dla niego była więzieniem no i brak chęci oswojenia go ;)

[SzCzoteckY]

@riketsja serio?
Ja 5 lat miałem i internetu nie bylo.
Nikt ze znajomych chomika nie oswajał.
Były i sobie grzecznie żyły.
A mój gryzł bez powodu.
Klatkę też miał całkiem sporą bo potem w niej żyły 2 świnki morskie i nie były takie agresywne