Wpis z mikrobloga

@skinnydog: Moim zdaniem ludzie zdecydowanie czesto robia rzeczy dla -atencji-. Czy ty nie czujesz przyplywu pozytwnych emocji gdy Twoj post dostanie duzo lajków albo plusów? To zupelnie naturalne, ze ludzie szukaja akceptacji.

Zgodze sie, ze nie zawsze -szukanie atencji- jest calkowicie swiadome. Niektore dzieciaki lubia sie wyglubiac, zeby zwrocic na siebie uwage. Nie jest to czesc ich wyelaborowanego planu, ale niemniej jednak mozna powiedziec, ze takie dzieci szukaja uwagi -- -atencji-.
@dindu: Może ty robisz wszystko żeby być w centrum uwagi, nawet jak piszesz na wykopie to chcesz w nim być (tzn.centrum), ale niektórzy po prostu PISZĄ. Dlaczego piszą? Chyba dlatego że mają klawiatury itd. Niektórzy chcą wylewać żółć z powodów takich jak opisałeś/łaś(?), niektórzy dla "sławy wypokowej" a niektórzy żeby wyrazić swoje zdanie że coś im się po prostu nie podoba.
I to jest całkiem normalne. Inna sprawa że często jest
@PepeKing:

Ja chciałem napisać co leży mi na wątrobie, napisałem proszę nie podpinać mnie pod którąś z grup konfliktu lub grupę która chce się poczuć lepsza od innych grup konfliktu. Nie jest moim celem tutaj błyszczeć tylko wypowiedzieć się.


W jakim celu konkretnie się wypowiadasz? Co na tym zyskasz? Czy równie dobrze mógłbyś pisać listy o tym co leży na Twojej wątrobie i palić je zanim ktokolwiek je przeczyta?

Nie krytykuję
@skinnydog: nie wiem już, czy chodzi Ci o samo słowo, czy jego nadużywanie.

@dindu: Wiesz, nawet teraz sprawdziłem co to słowo znaczy i nijak się ma do popularnego wizerunku na wykopie tego słowa.


Ale jeśli chodzi o tę kwestię, podaję hasło: neosemantyzacja

nadanie słowu od dawna występującemu w polszczyźnie nowej definicji pod wpływem jego odpowiednika w języku angielskim


Takie zjawiska po prostu się zdarzają :) W artykule poczytasz więcej o
@dindu: W jakim celu, to musi być jakiś "konkretny cel"? Nie chcę się kłócić napisałem co napisałem, bo miałem czas,okazję. Nie powiem żebym wyczekiwał plusika nad moim wywodem, nie jest to żadnym wyznacznikiem, tak samo akceptacja mojego zdania na wykopie też nim nie jest. Dajmy spokój szukaniu ukrytego kontentu, przynajmniej w moim wpisie go nie uświadczysz. Ale ciekawą dyskusję zainicjowaliśmy, i choćby to na plus.
@dindu: Nie jestem pewny czy to złośliwość w kontekście do mojego braku zapotrzebowania na te plusiki, czy zwykła uprzejmość. Ale również posyłam plusa za ciekawą rozmowę na wypoku