Wpis z mikrobloga

Rok temu kupiłem laptopa Lenovo Z51-70. Laptop ten jest o dobrych parametrach niestety jakość materiałów z których jest wykonany nie jest zadowalająca. Jakiś czas temu od otwierania i zamykania ekranu w dolnej części obudowy pękł zatrzask, laptop ubezpieczyłem przy zakupie, ale jako że jest to bardzo mała wada zamiast wysłać go do naprawy skleiłem zatrzask kropelką. Ostatnio niestety laptop mi upadł i obudowa połamała się bardziej w tym miejsce które było uprzednio sklejone. Czy wiecie może, co powinienem powiedzieć w ubezpieczalni, aby naprawili mi tą szkodę? Słyszałem, że trzeba bardzo uważać na to co się mówi, bo w innym wypadku mogą się łatwo wykręcić. Dodam jeszcze, że laptop został zakupiony w firmie xkom.

#ubezpieczenia #ubezpieczenie #laptopy #ptanie #xkom #naprawalaptopow
  • 6
@dzik_morski mi tak samo po roku zatrzask poleciał i zalepiłem taśmą bo uznają, że to od użytkowania, też myślałem nad kropelką bo za każdym razem gdy otwieram to się rozchodzi
@dzik_morski większość firm (tych normalnych) ma taki zapis

Towarzystwo ubezpieczeń nie odpowiada za szkody powstałe w wyniku: zdarzeń niemających charakteru zdarzenia nagłego;

Jak jesteś osobą myślącą ( ͡° ͜ʖ ͡°) to powinieneś szkodę zgłosić prawidłowo.

Zajrzyj do OWU, poczytaj i wtedy zgłaszaj szkodę.

Poza tym wszystkim szkody estetyczne nigdzie nie są objęte ochroną więc jak laptop działa normalnie to nie masz na co liczyć ;)