Wczoraj po południu, gdy ja byłem w pracy, do naszego mieszkania zapukał jakiś koleś. Otworzyła mu moja współlokatorka i wpuściła do środka bo rzekomo przyszedł sprawdzić jeden z elektronicznych mierników ciepła, bo coś się nie synchronizuje z centralą. ( ja #!$%@? ;__; )W ten sposób obszedł wszystkie pokoje, bo w pierwszych dwóch "to jednak nie ten czujnik". Podobno był mocno zestresowany.
Wzbudziło to u mnie podejrzenia, bo kontrola czujników miała być, ale 22 marca, a nie 20 - tak napisane jest na kartce na drzwiach do klatki schodowej. Kazałem współlokatorce zadzwonić dzisiaj pod numer podany na wywieszonym ogloszeniu z pytaniem czy to był ktoś od nich (obsługę mierników realizuje zewnętrzna firma). Ponoć kontrola była, ale gazu a nie mierników i mierników będzie dopiero 22 marca tak jak to podano do wiadomości.
Pytałem się współlokatorki: - miał jakiś identyfikator? - nie - pytałaś o to? - nie - jak wyglądał? - normalnie (XD) - miał ze sobą jakiś notes, papiery, fatkury, jakieś urządzenia? - tylko komórkę
I w ten sposób prawdopodobnie mieszkanie w którym żyję, zostało dokładnie przeskanowane i ocenione pod względem opłacalności #!$%@? go przy najbliższej okazji. #!$%@?. Mirki pamiętajcie o tym, żeby nie wpuszczać nikogo do mieszkania bez ówczesnego zapytania o wylegitymowanie się, ale upewnienie się, że taka wizyta miała mieć miejsce. I powiedzcie o tym swoim współlokatorom.
#!$%@? teraz siedzę i zastanawiam się co robić poza tym, że mam zamiar powiadomić o tym spółdzielnię i policję.
@M4lutki: "Niedługo okradna mi mieszkanie" ( ͡°ʖ̯͡°) no to chyba trzeba spróbować temu zarobiec? Pójść na policje, najlepiej poprosić ta współlokatorke żeby wybrała się z Tobą, opisała tego mężczyznę. Może policja akurat szuka tego złodzieja? Nigdy nie wiadomo.
Miales cos wartosciowego w mieszkaniu poza dyskusyjnym rozowym?
@Dreamek: W zasadzie w mieszkaniu nie ma nic wartościowego poza laptopami dziewczyn i moim komputerem stacjonarnym z dość drogimi peryferiami.
no to chyba trzeba spróbować temu zarobiec? Pójść na policje, najlepiej poprosić ta współlokatorke żeby wybrała się z Tobą, opisała tego mężczyznę. Może policja akurat szuka tego złodzieja? Nigdy nie wiadomo.
@alwaysloveyou: Mam zamiar to zrobić, zresztą pod wpisu o tym napisałem.
@M4lutki: dzisiaj czytalem tu wypowiedz jakiegos mireczka ze komputery i telefony to cytuje "sliska sprawa" zlodzieje raczej takich rzeczy nie kradna. Ale roznie bywa, trzeba miec sie na bacznosci i najlepiej jednak zlgosic sprawe.
@rybsonk: poniosła mnie fantazja z tym 'ówczesnym' - zgadzam się. Chyba, że nie chodzi o #grammarnazi a o głupie zachowanie mojej współlokatorki... no to też się zgadzam.
@M4lutki: zdenerwowany był, bo pewnie miała być spoko chata a tu jakieś biedaki studenciaki i zamiast biżuterii może co najwyżej gejmingową myszkę #!$%@?ć. Tak było
@M4lutki: kamerka przed drzwiami taka okrągła, i kamerka w środku, kartka na drzwiach, że mieszkanie jest monitorowane Online 24/h :D Albo kup dużego psa.
@M4lutki: Zaraz tu się zacznie festiwal #!$%@?, polegający na wrzucaniu twojej współlokatorce.
Jeszcze nigdy nie widziałem ani nie słyszałem, żeby ktoś legitymował osoby, które wykonują takie czynności. I jestem przekonany, że mało który komentujący coś takiego zrobił.
Już pomijam, że u większości to pewnie mama i tata takimi rzeczami się zajmują, a oni nie mogą otwierać obcym.
Kawa, kawa, kawa! Muszę wypić najpierw KAWĘ bo inaczej NIE DAM RADY FUNKCJONOWAĆ!!! Czy was też wnerwiają tacy biurowi kawosze jak z koziej dupy trąba? #pracbaza #kawa #pytanie
Wczoraj po południu, gdy ja byłem w pracy, do naszego mieszkania zapukał jakiś koleś.
Otworzyła mu moja współlokatorka i wpuściła do środka bo rzekomo przyszedł sprawdzić jeden z elektronicznych mierników ciepła, bo coś się nie synchronizuje z centralą. ( ja #!$%@? ;__; )W ten sposób obszedł wszystkie pokoje, bo w pierwszych dwóch "to jednak nie ten czujnik". Podobno był mocno zestresowany.
Wzbudziło to u mnie podejrzenia, bo kontrola czujników miała być, ale 22 marca, a nie 20 - tak napisane jest na kartce na drzwiach do klatki schodowej. Kazałem współlokatorce zadzwonić dzisiaj pod numer podany na wywieszonym ogloszeniu z pytaniem czy to był ktoś od nich (obsługę mierników realizuje zewnętrzna firma). Ponoć kontrola była, ale gazu a nie mierników i mierników będzie dopiero 22 marca tak jak to podano do wiadomości.
Pytałem się współlokatorki:
- miał jakiś identyfikator?
- nie
- pytałaś o to?
- nie
- jak wyglądał?
- normalnie (XD)
- miał ze sobą jakiś notes, papiery, fatkury, jakieś urządzenia?
- tylko komórkę
I w ten sposób prawdopodobnie mieszkanie w którym żyję, zostało dokładnie przeskanowane i ocenione pod względem opłacalności #!$%@? go przy najbliższej okazji. #!$%@?. Mirki pamiętajcie o tym, żeby nie wpuszczać nikogo do mieszkania bez ówczesnego zapytania o wylegitymowanie się, ale upewnienie się, że taka wizyta miała mieć miejsce. I powiedzcie o tym swoim współlokatorom.
#!$%@? teraz siedzę i zastanawiam się co robić poza tym, że mam zamiar powiadomić o tym spółdzielnię i policję.
#zalesie #krakow #debniki #zlodzieje #mieszkanie #blokowsika #policja #kradziez
Mhm (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
@Dreamek: W zasadzie w mieszkaniu nie ma nic wartościowego poza laptopami dziewczyn i moim komputerem stacjonarnym z dość drogimi peryferiami.
@alwaysloveyou: Mam zamiar to zrobić, zresztą pod wpisu o tym napisałem.
@M4lutki: co
@rybsonk: Dokładnie :D Nie mam pojęcia dlaczego napisałem inaczej ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Tak było
Komentarz usunięty przez moderatora
Jeszcze nigdy nie widziałem ani nie słyszałem, żeby ktoś legitymował osoby, które wykonują takie czynności. I jestem przekonany, że mało który komentujący coś takiego zrobił.
Już pomijam, że u większości to pewnie mama i tata takimi rzeczami się zajmują, a oni nie mogą otwierać obcym.