Wpis z mikrobloga

@GaGu uuu to niedobrze.

A Schroedinger to taki czlowiek ktory myslal o wrzuceniu do pudla kota i zrodla promieniowania. Wtedy nie wiedzial czy kot jest martwy czy zywy, dopoki nie otworzyl pudelka. Wpadl wiec na to, ze dopoki nie zbada jego stanu, kot jest jednoczesnie i zywy i martwy. Tak jak Twoja rozowa jest i nie jest w ciazy, dowiesz sie jak sprawdzi ( ͡º ͜ʖ͡º)
@Arveit dzięki :) właśnie proponuję jej żeby poszła kupić test... gdybym ja nawet był na miejscu to bym wskoczył kupić, a jestem 300km od niej... a ona się wstydzi i nie, #!$%@? żyj w niepewności
@GaGu: miałem tak samo z jedna panna. Do wczoraj. Pierwszy raz okres jej sie spóźnił... o tydzien. Gumek używaliśmy. No, ale wczoraj w koncu przyszedł okres :D Jakby była w ciąży to zostaje wycieczka do Czech, #!$%@?, nie chce gowniaka, ani teraz, ani za 3-4lata, 24lvl here
@Yolocaust mojej to kika dni się spóźnia dopiero.... a już sram ze strachu... najgorsze jest to, że ona by nie pozwoliła na wycieczkę do Czech.... "Katolicka rodzina" job twoju mać... ja gowniaka przez najbliższe 5-8 lat nie chce.... nie ma mowy...