Wpis z mikrobloga

Z za okna naszej więziennej celi widzieliśmy spacerniak dla mirabelek czyli mirkujących kobiet.
Chłopaki ponoć znali te mirabele i podczas gdy one wychodziły na spacerniak chłopaki krzyczeli:
- Hej @navyblue, ty czarna chcesz być ciężarna?
Brunetka odkrzyknęła
- #!$%@? frajerze!
- Ty Cziłała poliżesz mi jaja? XDDD ( czemu Cziłała zapytacie miała wielki tatuaż na ręku z cziłałą)
Odkrzyknęła.
- Jedynie co ja Ci z tymi jajcami zrobić mogę do obciąć i wsadzić do ryja pedale.
Mirkujące laski były twarde na spacerniaku było ich wiele i każda na głupie teksty mirkujących miała ciętą ripostę.
Nagle wszedł do celi klawisz.
- Zamknijcie tę mordę bo wam kwity wypiszę!
@Polska5ever odpowiedział.
- Sram na twoje kwity.
- Ty ty uważaj bo jak znów tu zrobię rewizję i kolkę znajdę to ci #!$%@? i będziesz miał #!$%@?. Dobra bo zapomnę wam powiedzieć będziecie mieli nowego pod celą ponoć lubi dzieci.
Popatrzyliśmy się ze zdziwieniem na siebie.
Następnego dnia przyszedł on zielonka...
Stał ze strachem w oczach i burknął niepewnie.
- Cześć.
Urwis odpowiedział.
- No uwal się na #!$%@?ę i nawet okiem nie mrugnij!
Nadeszła pora obiadowa.
Nasza 6 jadała już elegancko przy stole i nagle do stołu podchodził zielonka, Wuja wstał i krzyknął agresywnie.
- Nie będzie ta #!$%@? jadła przy stole. Po czym #!$%@?ł talerz zielonki do zaszczanego więziennego kibla.
Zielonka miał #!$%@? na spacerniaku bywał obijany i wyzywany przez innych co niszczyło go psychicznie.
Minęły dwa tygodnie z chłopakami z celi postanowiliśmy ukrócić ból psychiczny zielonki i wyrwać przy okazji chwasta.
Wieczorową porą zaczęliśmy działać powiesiliśmy go na tygrysie wykonaliśmy samosąd po co taka #!$%@? ma żyć i krzywdzić dzieci. Wszczęto dochodzenie itd. sędzina Anna S. #!$%@?ła nam jeszcze po 5 lat odsiadki.
Dobra muszę kończyć bo widzenie się kończy do zobaczenie niedługo!
  • 2