Wpis z mikrobloga

@PhallusDei: Tak nawiasem, to dopiero gdzieś przy dwudziestej paczce zauważyłem te obrazki. Na pierwszy rzut oka sądziłem, że to jakieś reklamy.

W sumie zawsze mnie śmieszył ten sposób "walki" z palaczami ;) Bo to jest takie trochę przekomarzanie się. Niby chcemy pokazać, że dbamy o wasze zdrowie, ale z drugiej tyle z tej akcyzy i podatków wpłacacie, że chociaż poudajemy sobie.

Tak zwane - my wiemy, wy wiecie, no ale musimy.