Wpis z mikrobloga

Jak wiecie, na moim blogu nie ma już żadnych seriali, ponieważ skupiłem się na filmach, a wszystkie wpisy o nich usunąłem, ponieważ są lepsi twórcy w te klocki., dlatego więc postanowiłemj skupić się na jednym, a nie na kilku rzeczach, ponieważ prędzej to wszystko szlag trafi, niż uda mi się łączyć telewizję z kinem...
Kurcze, tak właściwie to nie usunąłem wszystkich takich wpisów, ponieważ jeden został, ale tylko dlatego, że mam do niego sentyment, ponieważ to był mój pierwszy wpis, który wrzuciłem na bloga po udarach.
Jeśli chcecie się przekonać jak wtedy pisałem, to kliknijcie tutaj i ogarnijcie sobie ten serial, ponieważ ma tylko 9 odcinków, a warto - naprawdę warto "You, Me and the Apocalypse".

Powiedziałem, ze na blogu nie znajdzie się już takich tekstów, ale mimo wszystko od czasu do czasu będę wrzucał tutaj lub na fejsie swoje przemyślenia o "dzieach", które mi się spodobały, a o których niewielu wie.
Najpierw był "Atlanta", a teraz czas na "Beyond".

Jeśli jesteście fanami #strangerthings lub #stephenking, to od razu zapraszam was na seans, ponieważ to "dzieo" jest tak lekkie, że ogląda się go jednym tchem.
Owszem, można się przyczepić do blue screen albo do tego, że ten serial jest zlepkiem różnych książek króla, ale mimo wszystko wciąga i dlatego zasługuje na poznanie - a przynajmniej według mnie.

Cholera, tak się rozpisałem, a zapomniałem wam opowiedzieć o czym jest ten obraz (smuteczek).
Ogólnie chodzi o to, że nasz główny bohater budzi się po 12 latach ze śpiączki i okazuje się, że posiada on pewną moc, którą chcą zdobyć ci źli.
Więcej nie napiszę, ponieważ nie chcę spoilerować, ale powiem wam, że u jego boku zobaczycie cholernie seksowną kobietę, która mu pomaga zrozumieć co się z nim działo podczas "snu".

Tak, tak wiem, że ten serial to zlepek różnych klisz, które widziało się w innych obrazach, ale mimo wszystko wciąga jak diabli, a do tego fani Stephena Kinga będą zachwyceni, ponieważ zobaczą wiele ester eggów, które zostały ukryte przez twórców.

A, całkowicie zapomniałem wam wspomnieć, że aktorstwo nie jest wybitne, ale mimo wszystko jest poprawne, więc nie będziecie musieli wymiotować na widok bohaterów.

PS Czy tylko mi koleś w musztardowej kurtce przypomina mi jednego z bohaterów "Utopia"?
PPS Dałem temu "dzieu" 7 gwiazdek na 10.

Pomożecie mi odkryć w sobie moc #filmowyjanusz?

#seriale
Pobierz
źródło: comment_pqbNZtz8jwsJtWdMRQ3fnbCeC7eRopZV.jpg
  • 10