Wpis z mikrobloga

@Mysterii: Cofam co mówiłem. W lipcu obroniłem tam magistra, od tamtej pory mnie tam nie było, a widzę że teraz jest jakaś księgarnia praktycznie na przeciw schodów z lewej, możliwe że tam jest ksero, ale nie dam sobie głowy uciąć w tej chwili. Zawsze jak człowiek jakieś miejsce zmienia to wszystko do góry nogami przewracają :D W miejscu ksera teraz jakiś bar sobie walnęli i masa krzeselek wokolo. Możesz probować w