Wpis z mikrobloga

Zamordowany 22-latek 2.01.2017

http://www.gazetakrakowska.pl/wiadomosci/krakow/a/krakow-zabojstwo-na-kazimierzu-nie-zyje-21latek,11653882/

"Wczoraj wieczorem pracownik lokalu przy ul. Miodowej miał wyjść na zewnątrz, by pójść kupić alkohol. Wtedy Damian S. pokłócił się z przechodniem. Wrócił do środka, wyszedł z nożem i zaatakował mężczyznę - jednak nie tego, z którym się sprzeczał - opisuje RMF FM. Przypadkową ofiara był 22 Mateusz S., który przyjechał do Krakowa na pogrzeb dziadka. Gdy na miejscu pojawiła się policja, sprawca zaczął uciekać. Udało się go złapać. Miał ponad promil alkoholu we krwi. Ofiara zmarła już wcześniej w karetce. Zatrzymano jeszcze dwie osoby, w tym właścicielkę restauracji, którzy mieli pomóc sprawcy zacierać ślady."

Z FB: "Mateusz, syn mojego najlepszego przyjaciela, miał 22 lata. Studiował w Maastricht ze średią 5.0, znał 5 języków, otrzymał stypendium naukowe w Chinach, wspaniały młody człowiek o niebywałym intelekcie. Właśnie przyjechał zrozpaczony na pogrzeb swojego ukochanego dziadka. Na pogrzebie parę dni temu wyściskaliśmy się i popłakaliśmy. Wczoraj wieczorem poszedł spotkać się z kolegą na Kazimierzu w Krakowie. Nagle jakieś " coś " podeszło i Go zamordowało. Obrażenia wskazują że maczetą."

Gdzie znicze, kwiaty, krzyże, oburzone tłumy, masowa histeria w mediach? Ktoś się wybiera zdemolować lokal? Taka śmierć się widać nie liczy.

#krakow
  • 118