Aktywne Wpisy
Sejmita +71
tesknilam_ +32
Nie umiem pogodzić się z faktem, że nie jestem nikomu potrzebna. Mówiłam znajomym, że mogą do mnie dzwonić, radzić się, że jak coś to jestem.
Tylko co z tego, że to mówiłam, jak nikt nie korzystał. Mówiłam nie raz, że niektórzy ludzie są dla mnie ważni, mi bliscy, a oni tego nie odwzajemniali.
Życie aby umrzeć to nie jest życie. To wegetacja i nic więcej. Jak nie ma dla kogo istnieć, to
Tylko co z tego, że to mówiłam, jak nikt nie korzystał. Mówiłam nie raz, że niektórzy ludzie są dla mnie ważni, mi bliscy, a oni tego nie odwzajemniali.
Życie aby umrzeć to nie jest życie. To wegetacja i nic więcej. Jak nie ma dla kogo istnieć, to
Pale od jakichs 17 lat, paczka dziennie schodzi, zdrowie tez. Dawno temu jak epapierosy sie dopiero pojawialy probowalem jakiegos, ale byl generalnie o kant dupy rozbic bo nie mialem wrazenia zaciagania sie (przy wydychaniu cos tam bylo czuc), a dodatkowo po uzywaniu przez miesiac (rozsadnym, nawet nieco mniej niz zwykle fajki) zaczynala mnie bolec glowa, nie specjalnie sie czulem.
Jak widze od tamtego czasu sporo sie zmienilo na rynku i sa super hiper mody i cos tam jeszcze czego nie rozumiem. Dzis kupilem sobie syfiastego efajka jednorazowego za 10zl w kiosku zeby tylko sprawdzic odczucia - 99% tak samo jak z efajkiem sprzed lat. I teraz pytanie czy warto inwestowac w lepsiejszego, jaki to jest lepsiejszy i ogolnie jaka jest szansa na podobne wrazenia jak ze zwyklych smierdziuchow? Generalnie sama zawartosc nikotyny mnie nie rusza, moglo by jej wcale nie byc - to uzaleznienie czysto psychiczne/nawyk i liczy sie zeby wrazenia wdechowe byly w miare zblizone.
Komentarz usunięty przez moderatora
Tabaka, skrecanie - odpada skrecane fajki mi nie smakuja, tabaka to cos zupelnie innego jesli chodzi o wrazenia... Ja zwyczajnie lubie palic
czy nie boisz się kawałka drutu, waty i śrubokrętów aby samemu skręcić sobie grzałkę
@PMV_Norway: Doskonale, dziekuje Ci za przemyslenia, chociaz nie o to pytalem. 8 lat temu wlasnie tak zrobilem, powiedzialem #!$%@?, od teraz nie pale i przestalem na ok. 9 miesiecy. Ale ja lubie palic i nie chce przestac. Chce zeby bylo potencjalnie zdrowiej nie pozbawiajac sie tej przyjemnosci.