Wpis z mikrobloga

Pamiętacie mój wpis o przekręcie na studniówke? Tu macie link klik

Tl;dr studniówka na sali gimnastycznej za 300zł od osoby. Taki deal

Dziś się dowiedziałem, że całe grono pedagogiczne się zagotowało. Jadę tam rozmawiać o co im chodzi. Trzymajcie kciuki i dajcie parę plusów na odwagę żebym dał radę im przemówić.

#studniowka #zalesie #oszukujo #biznes
  • 139
  • Odpowiedz
@artur200222: ja 5 lat temu płaciłem za siebie i osobę towarzyszącą ok. 300 zł, a w tym była jeszcze składka na prezent dla wychowawcy i jeszcze jakieś inne pierdoły. Chyba ktoś chce was #!$%@?ć na kasę. Ale uważaj, bo w pojedynkę niczego nie zdziałasz, lepiej porozmawiaj z resztą klasy, bo jak się zorganizujecie, to coś zdziałacie.
  • Odpowiedz
@Orbes: @Brz0za: @MojHonorToWiernosc: @Bogdan23: @exdeath44: rozmowa odbyta. Zaskakująco miła. Może przytarłem im nosa. Aktualnie jeszcze nie wiadomo jak to będzie z tym kosztem, ale w najbliższym tygodniu powinno być już jasne. Co prawda miało być jasne już wcześniej, ale niech im bedzie, ja mam czas. Dowiedziałem się też, że tylko rodzice uczniów szkoły mogą się dowiedzieć o szczegółowych kosztach, O których paradoksalnie jeszcze nie wiadomo. Pełnoletnie osoby
  • Odpowiedz
@artur200222: co prawda w malej miejscowosci ale 7 lat temu (o #!$%@? ale zlecialo :O) za studiowke placilem chyba 380 za pare w kazdym razie nie wiecej niz 400. i tez mielismy dja czy moze nawet orkiestre, w domu weselnym z pelna wyzerka. wolaj jak sie rozwinie bo jestem ciekaw :)
  • Odpowiedz
Dowiedziałem się też, że tylko rodzice uczniów szkoły mogą się dowiedzieć o szczegółowych kosztach,


@artur200222: zapytaj przedstawicieli szkoły czy masz zapytać o to kuratorium i o ich zdanie na ten temat
  • Odpowiedz
@Andczej: to nie jest moja szkoła, ale zbadam to ( ) Aczkowliek raczej nie będę się powoływał na nie poprawności związane z oznaczeniem dróg ewakuacyjnych itp. Będę działał tylko w obrębie mojej sprawy tj zastanawiający koszt studniówki.
  • Odpowiedz
@artur200222: nie nie, chodzi mi tylko o to że jeśli będą się stawiać i rzucać tak głupimi argumentami jak ten o rodzicach to ty zawsze możesz ich postraszyć, jak im się dupa zapali to będą inaczej rozmawiać, niestety w polsce kadra nauczycielska zapomina że to oni są dla ciebie, a nie ty dla nich (tak wiem nie twoja szkoła), panuje ciągle to stare PRLowskie myślenie przez co jesteś tylko pachołkiem którego
  • Odpowiedz
@artur200222: To użyj argumentu, że jesteś już pełnoletni i chcesz wiedzieć co się z twoimi pieniędzmi dzieje, a jak to nie podziała i będę chcieli przez rodziców dalej to argumentuj im to podkładając kodeks cywilny, art. 10 o pełności. Kredyt możesz wziąć, prawo jazdy możesz mieć, możesz się hajtnąć, a nie możesz się dowiedzieć o kosztach studniówki?
  • Odpowiedz
@Andczej: Dziś rozmawiałem z osobą, która jest wychowawcą klasy, do której uczęszcza moja partnerka. Rozmowa przebiegała miło. Nie mialem okazji rozmawiać z osobą z komitetu organizującego, nie było jej dziś w szkole. Dopóki rozmowa przebiega miło i jest współpraca to nie będę używał jakichś ostrzejszych argumentów.
  • Odpowiedz