Wpis z mikrobloga

@b4rnab4: Pamiętam jak zaczynał dużo lat temu. Wyglądał biednie. Potem z roku na rok lepiej - ogolony, uśmiechnięty. Wydaję mi się, że mogli mu płacić jakieś grosze za sprzątanie, bo w późniejszym etapie wyglądał legitnie, miał ubrania robocze. Nigdy nie śmierdziało od niego. Dawno go nie widziałem, chociaż może dlatego, że nie jeżdżę już na imprezki wieczornymi pociągami.
@b4rnab4: > Zaczepia ludzi, wciska tanie historyjki i pije denaturat. Dla ciebie to normalne?

Czego nie zrozumiałeś za pierwszym razem? Janosik jest ok, nikomu nie wadzi, a wręcz przeciwnie jest pożyteczny i oczyszcza miejskie tereny rekreacyjne z puszek i butelek:) W życiu nie widziałem, żeby komuś się naprzykrzał. Zwykle to ludzie go zaczepiają i zagadują.

Nie wiem czy jest bezdomny i jaki ma układ że swoimi krewnymi, ale zwyczajnie mnie to
@arimek: Ja go pare razy spotkałem i albo stał nad ludźmi i czekał aż oddadzą mu puszki i gadał że jego żona wyjechała do USA a on został tutaj i wziął od znajomego nr telefonu. Sam zainicjował kontakt. A pytam bo jest znany i jestem ciekaw czy jeszcze żyje bo go wieki nie widziałem. Pewnie to ty jesteś janosik i teraz sie bronisz xD
@b4rnab4: Tak, zaraz kończę poranną kawkę i przeglądanie wykopa i ruszam na miasto zbierać aluminium...

Nie kumam, bawi cię to, że komuś się życie nie ułożyło czy tam w jakiś sposób jego świadomość nie ogarnia rzeczywistości? Piąty raz piszesz o tej żonie. Może zazdrość, że nawet Jano poruchał, a ty ciągle siedzisz w piwnicy i żadna cię nie chce... ( ͡° ͜ʖ ͡°)