Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Też jak patrzycie na kasjerki to widzicie jak bardzo one są zmęczone i wyprane z sił i ogólnie zniechęcone do życia, choć starają sie trzymać jakiś fason? Czasem aż mi głupio, że chodzę do sklepu, który nie potrafi jakoś zarządzać ludźmi i dbać by byli choć trochę zadowolenia z pracy i nie pracowali ponad siły? Pamiętam jedną nową kasjerkę, na początku widac było, że sie cieszyła, że ma pracę a po jakichś paru miesiącach widziałam ,ze jest tak samo wymęczona i zrezygnowana jak reszta. Choć zdarza się, ze widzę jak fajnie współpracują i się lubią, ale częściej widzę po prostu, że po cichu cierpią. Chociaż ostatnio jeden znany sklep dał łaskawie większe pensje, tam aż takiego smutku nie widzę, albo rzadko. #pracbaza #kasjerki #feels #wyzysk

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Zkropkao_Na
  • 21
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania:
Zależy od sklepu, w Biedronce koło mnie wyglądają raczej na zadowolone, w Lidlu pracują często na pół etatu więc tak samo, w TESCO niedaleko wyglądają na wymęczone, tak samo w jednej ze Stokrotek.
  • Odpowiedz