[Judasz666]

Miesiąc w miesiąc płacę z moim #rozowypasek prawie 2000 cebulionów za wynajem mieszkania. Gdybym wziął kredyt z taką ratą na 20 lat, dałby on kwotę 480k, czyli dość na bardzo fajne mieszkanie na lata. Szansa że wyprowadzimy się gdziekolwiek indziej jest nikła, ale #!$%@?. Nie wezmę kredytu, bo żeby go wziąć muszę zgodnie z wymogami KNF przy takiej kwocie mieć w portfelu luźne 100k (20% wkładu własnego). I na najbliższe lata jestem skazany na nabijanie kabzy właścicielowi, zamiast spłacać własne mieszkanie.

#gorzkiezale #truestory #mieszkanie #zwiazki

[mroz3]

@Judasz666: hmm drogo mnie miesięczne opłaty wraz z kredytem wychodza poniżej 1500 zł

[vicking]

@Judasz666: Jakie miasto, jakie mieszkanie obecnie i docelowo w jaki metraż byście celowali?

[Judasz666]

@mroz3: @vicking: Kraków, 60m2 teraz i tyle samo chciałbym w przyszłości. Kredyt wyszedł by taniej, ale nie mam wkładu własnego.

[trustME]

@mroz3: chyba nie zrozumiales co napisal...

@Judasz666: mozesz przeciez kupic mniejsze? Sa tez banki ktore udzielaja przy 5% tyle ze musisz miec wtedy dodatkowe ubezpieczenie ktore kosztuje, ale cos za cos.

[mroz3]

@trustME: chodzi mi że taniej wychodzi kredyt+ opłąty niż wynajmowanie

[Judasz666]

@trustME: jak może być to 5%, skoro KNF wymaga 20%? Da się tak? Mniejszego nie chcę, ponieważ jeżeli miałbym pchać się w zakup chciałbym kupić mieszkanie na najbliższe 20 lat, czyt. z pokojem dla dziecka

[H.....o]

@Judasz666: HGW dobrze zabezpieczyła swój biznes.

[vicking]

@Judasz666: A czy teraz wykorzystujecie te 60m2? Nie dałoby się przenieść na mniejsze mieszkanie za mniejszą kasę, np. 45m2 za 1200-1600 zł, nie wiem jakie ceny w Krk, ja z Wrocławia.
Odłożyć różnicę na konto + luźny hajs z końca miesiąca, na wkład własny, po roku już parę złoty jest.

Co do banku i wkładu własnego 20%.. warto rozejrzeć się po ofercie kredytów hipotecznych na rynku. Niektóre banki rozwiązują to w

[m.....2]

@Judasz666: znam twój ból, ja na wkład własny też nigdy nie uzbieram. trzeba kombinować z kredytowaniem wkładu własnego. Podobno jest to możliwe, ale nie orientowałem się dokładnie. Pamiętaj, każdy idiotyczny przepis da się obejść ;)

[poczekaj]

@Judasz666: Cóż poradzić, takie życie. Jęczenie osób które dziś przy rekordowo niskich stopach procentowych chciałby brać kredyt bez wkładu własnego, przypomina narzekanie osób którym zaczęto ograniczać kredyty walutowe.

http://www.knf.gov.pl/Images/przypomnienie_publicznej_dyskusji_CHF_tcm75-40728.pdf

[trustME]

@Judasz666: w Krakowie za 60m2 trzeba zaplacic 480k ?
Ja we Wroclawiu (wtorny) zaplacilem 310k + 80k na remont, 65mkw.

[H.....o]

@trustME: On chyba ma na myśli, że wynajmuje 60.

[poczekaj]

@Judasz666: Co więcej, zastanawiam się skąd weźmiesz kredyt na 480k na 20 lat z ratą 2000 miesięcznie. Oprocentowanie musiałby być poniżej 1%, a obecnie raczej wynosi niecałe 4% i niższe prawdopodobnie nie będzie.
Poza tym rata nie jest jedynym kosztem przy kredycie. Jeszcze są marże, ubezpieczenia itp. Poza tym sam byś płacił opłaty administracyjne, które obecnie masz w cenie wynajmu.
Przelicz sobie to wszystko jeszcze raz, bo chyba się nie przyłożyłeś.

[Judasz666]

@poczekaj: ogarnij się facet, co ma jedno do drugiego? nie ma to jak zmienny kurs walut porównywać do regulacji państwa dotyczących brania kredytów. Samochód za 500k mogę śmiało wziąć w leasing z 5% wkładem własnym ale pewnie, niech młodzi mają pod górkę z mieszkaniem

[trustME]

Jeszcze są marże,

@poczekaj: marza + wibor = oprocentowanie, wiec nie siej bzdur...

[Judasz666]

@trustME: nie trzeba, przemnożyłem tylko obrazowo obecne koszty x20 lat odkładania, wystarczy 400k jak u Ciebie

[poczekaj]

@trustME: Pomyłka z mojej strony. Chodziło mi o prowizję za udzielenie.

[vicking]

@trustME: @mroz3: @Judasz666:
Ja we Wro kupiłem stan deweloperski 45,6m2 za 225k z 10% wkładem własnym.
Wykończenie + urządzenie wyszło ok. 40-50k.
Rata wychodzi 1100zł z ubezpieczeniem + rachunki - 380zł (woda, ogrzewanie, czynsz+garaż) + 100zł energia.

[mroz3]

@vicking: która dzielnica?

[invtraveler]

@Judasz666: XD, ale wiesz, że leasing to nie jest kredyt konsumpcyjny? Jak cie nei sttac na duze mieszkanie to weź mniejsze po prostu, wynajmuj mniejsze i uzbieraj na własne odkladaja roznice w cenie wynajmu

[vicking]

@mroz3: Różanka

[J.....o]

@Judasz666: ile macie lat?

[poczekaj]

@Judasz666: Co ma jedno do drugiego? Otóż to że jak teraz przy wiborze 1,7 weźmiesz kredyt na 480k, to po niewielkiej podwyżce stóp mocno wrośnie rata. Poza tym piszesz, że płacisz za wynajem ok 2k, więc za tyle można wziąć kredyt na 20 lat na 480k. Otóż nie można, chyba że pożyczysz na 0% (2000x240=480 000). Muszę cię oświecić niestety, że oprócz kapitału spłaca się też odsetki. Obecnie marże dla nowych

[Judasz666]

@JuniorJavaDeveloper2345brutto: 25

[Judasz666]

@poczekaj: nic nie precyzowałem, nic nie obliczałem, wszystko to ogólne liczby. W życiu bym nie założył 0% oprocentowania ani nie założyłbym braku czynszu, czy tutaj na prawdę na wykopie trzeba przedstawić excela z kalkulacjami z 4 miejscami po przecinku żeby się nikt nie #!$%@?ł? Od początku chodziło wyłącznie o zaznaczenie problemu, a nie kalkulator leasingowy.

[Piotrek00]

@Judasz666: nic nie obliczałeś, a jednak jak patrzę na Twój wpis, to konkretne obliczenia tam przedstawiłeś. Nie ma się co denerwować, ale to nie są takie proste kalkulacje do jakich ich sprowadziłeś, bo jednak oprocentowanie w czasie robi swoje. Więc płacąc 2 koła przez 20 lat to możesz wziąć przy obecnym oprocentowaniu kredyt na 330 tysięcy, a nie 480 tysięcy. Uważasz, że 150 tysięcy różnicy to różnica wynikająca z "excela z

[matips]

@Judasz666: 50k musisz mieć. Przy ratach 2k na 20 lat kwota kredytu to jakieś 250 tys + 250 to odsetki.
Ps. dziwisz się? Większość wynajmujących mieszkanie to mali inwestorzy mający po kilka mieszkań. By im się to opłacało musi się to amortyzować w rozsądnym czasie. Do tego jako wynajmujący masz dużo przywilejów jak np. możesz przestać płacić na 3 miesiące, wyrzucenie cię zajmie ponad pół roku, jak zrobisz dziecko to cię