Wpis z mikrobloga

Kumajcie tą historię. Będąc nastolatkiem byłem sobie na takim obozie językowym w Puławach. Gadaliśmy tam sobie z amerykanami (potworna patologia btw) a poza tym tak sobie żyliśmy razem - nastolatki z Polski. Co tam się działo #!$%@?ę. Ale nie będę o tym mówił. Jak byłem w Puławach i graliśmy sobie w piłkę koplnąłem "znajomego" tak, że skończył w gipsie. Przysięgam, że to było przypadkiem i na serio było mi przykro. Ale do Aushwitz pojechałem na wycieczkę, a ten kolega nie bo miał gips. I takie rzeczy się działy. A raz jak polazłem sobie do sklepu to mnie zaczepiła taka babcia stara puławska i mówi do mnie "oh jej no nie dam rady" więc ja rozumiecie "o, pomogę pani" od razu. I słowo daję zaniosłem jej te zakupy pod chatę, koledzy mnie widzieli jak niosę i gówno dostałem, gówno. #!$%@?ć Puławy. #pulawy #takbylo #unesco #oboz
  • 5