Wpis z mikrobloga

Jako ciekawostke o Zermatt dopisze tutaj, ze nie jezdza tam w ogole spalinowe auta :) Same elektryczne wozki, dowozace gosci do hoteli, zajmujace sie zaopatrzeniem itd. Do miejscowosci dojezdza sie pociagiem :)

Taka Wenecja w gorach :D Przepieknie i cholernie drogo a reklamy przy sklepach glownie w 3 jezykach: niemieckim, wloskim i chinskim :D

OO znalazlem zdjecie jednego z pojazow z Zermatt :)

Zawolam pare osob okazujacych zainteresowanie w tym temacie:P

źródło: comment_FHwpO8ZKrQ8Ms8M6yajeVo5NtLbHEVvc.jpg