Wpis z mikrobloga

@groundcontrol: też mi coś, mój 70-letni dziadek po dziś dzień codziennie śmiga drabiną podobnie jak ten facet na filmie od @merciless85 (no dobra, może bez przesady z tym kręceniem się, jednak ma już swoje lata) :D
  • Odpowiedz
@merciless85: Kiedyś kumpel opowiadał jak u niego w robocie koleś sobie też tak chodził aż przytrzasnął sobie klejnoty między szczeblami na samej górze. 20 minut zwijał się na podłodze w agonii.
  • Odpowiedz
@merciless85: i dlatego w Polsce jak w lesie, ciapaki nawet biegają z dedykowanym sprzętem do robienia sufitu a robaki na drewnianych drabinach które są wywrotne i jakbys całe życie na takim czymś robił to byś sobie nogę pewnie połamał lub jaja zmiażdżył jak bohater jednego z powyższych postów. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@mwmichal: W Polsce nie jest jak w lesie, więc nasi budowlańcy nie gęsi i szczudła też znają. Na drabinie czasem jest wygodniej. Przyrodzenie można też rozporkiem okaleczyć( ͡° ͜ʖ ͡°).
  • Odpowiedz