Wpis z mikrobloga

W ogóle to mam takie jedno hobby, o ile można to nazwać hobby, ale chyba raczej jednak nie można.

To coś na ksztatt jarania się memami czy gifami.
Odkąd mam internety i komputery, uwielbiałam oglądać filmiki z polotem, albo zagraniczne piękne reklamy w jakichś długich alternatywnych wersjach, albo wszystkie te superbowl czy jak im tam, zakazane reklamy, albo filmiki o motoryzacji lub w stylu 'earthporn', z pięknymi ujęciami, podkładem muzycznym i nie tylko.

Nigdy nie wkręcam się w ich genezę, nie umiem nic na ich temat powiedzieć, po prostu potrafię się wchłonąć w yt/sth nawet na kilka godzin z podziwem oglądając tego typu twórczość.
Najgorzej, że mam duszę kolekcjonera, czyli lubię takie filmiki, które "poruszyły moje serce", zapisywać, wracać do nich.
Tylko ja te linki raz dam w fav'ach w pracy, raz w domu, raz w tej przeglądarce, raz tamtej, 5 razy wyślę sobie linka na maila i mi to wszystko ginie.

A jak czasem będę do nich wracać, wrzucę pod moim nowym tagiem #aloszkapresents i już nic nie zginie :3

Właśnie jeden z tych filmików [ostatnio](http://www.wykop.pl/wpis/19933067/ja-#!$%@?-odpalilam-sobie-taki-piekny-filmik-jed/) puściłam sobie w pracy i się popłakałam, bom wrażliwa.

#gownowpis #wyznaniezdupy #oswiadczeniezdupy
  • 3