Wpis z mikrobloga

Około I wieku przed Jezusem wykształciła się sekta czcząca węża z Księgi rodzaju jako źródło oświecenia ludzkości (postać bliska Prometeuszowi, który został ukarany za podobny czyn przez bogów, tylko dla Was bpgowie greccy byli źli i okrutni, a Wasza Bozia cacy, dodatkowo całą ludzkość obarczając grzechem pierworidnym, tak obcym pierwszym chrześcijanom i Żydom jak szatan, dwa genialne wynalazki gdy Chrześcijaństwo przekształcało się z heretyckiej judaistycznej sekty w Synagogę Szatana).Reakcją Kościoła na tę sektę w III w. było stwierdzenie, że Księgi Rodzaju nie można odczytywać dosłownie. Tymczasem w latach pięćdziesiątych XX wieku Wasz papież straszył piekłem tych, co twierdzą, że Adam nie był pierwszym człowiekiem bądź żyli ludzie niepochodzący od Adama - papież już według dogmatu nieomylny.
Co do sakramentu eucharystii był zapewne początkowo odczytywany dosłownie - jako metafora metafory o krwi i ciele i jako pamiątka - wyobraźcie sobie pierwszych chrześcijan widzących w winie krew - z odrazą by się odsunęli od sekty łamiącej święte boskie prawo niespożywania krwii - prawo jak obrzezanie zniesione przez Pawła z Tarsu by otworzyć sektę na pogan. Prawa rynku a nie teologia.
Dopiero potem wymyślono dogmaty o obecności ciała Waszego boga w chlebie, by synagoga szatana miała pretekst do rozpalania stosu.
Nie mniej, nie wstyd Wam przerabiać ciało Boga na kupę?
#chrzescijanstwo #katolicyzm #teologianieortodoksyjna
  • 3