Wpis z mikrobloga

@Meriu: Ano :) Ja to wykminiłam z chłopakiem, że lepiej w Gdańsku nocować, bo tam pewnie i tak będzie dużo połączeń do miasta, żeby dojechać. Tam pod namiot to drogo wychodzi, a nie mamy też nikogo, który mógłby w pobliżu mieszkać. Tak więc piękny Gdańsk będzie naszym noclegiem ;))