Wpis z mikrobloga

Testował ktoś ten myk z incensem na odludziu? Odwiedzam rodziców w małym miasteczku, żadnego pokestopa ani gyma w zasięgu wzroku. Liczy się to, czy w ogóle NIC nie może być, nawet dróg?
#pokemongo
  • 15
  • Odpowiedz
@Drmscape: @adamdd: Jeśli nic się nie zmieniło, to żadnego myku nie ma, prawie same pidżeje, rataty i drołzi lecą ;p Dodatkowo jeśli się nie poruszasz to wpadają co ~4 minuty, jeśli będziesz z incensem chodził to znacznie częściej, czyli troszkę większa szansa, że pojawi się coś ciekawszego ;)
  • Odpowiedz
@Drmscape: Na totalnym odludziu testowałem wczoraj i w trakcie spaceru 2 km nie wyskoczyło mi nic nietypowego. Łącznie zlapalem z 6 pokemonów (pidgeye, rattaty i weedle). Chyba to nie działa wszędzie tak samo.
  • Odpowiedz
@PrzChm: no 6 poksow slaba probka. Na rowerze bys zlapal z 25 ;] Ja wczoraj 2 incensy diglety, voltorby, vulpixy, squirtle, dodrio, scyther, wartotle i inne fajne ponyaty itp ;]
  • Odpowiedz
@Drmscape dziala, zrobilem juz tak 3 incense. Czasem wpadaja weedleje, ale tez zawsze kilka sztuk, ktorych w pokedeksie nie mialem. Dzis na przyklad golem mi sie pokazal i kilka innych
  • Odpowiedz