Wpis z mikrobloga

@Malmar: no a co Ty myślałaś? Oczywiste jest że to mnie ma smakować! Bo przecież któż by pomyślał o czymś takiej szalonej idei jak możliwość wypowiedzenia swojego zdania o jakiejś potrawie... ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Malmar: jakie spoko, jakie spoko? Apetyt straciłem na widok tej groszkowo-marchewkowej papki! W sumie może dobrze, mniej utyję ;)
Najśmieszniejsze, że gotowany groszek i marchewkę uwielbiam, ale tylko gdy są w sałatce jarzynowej.

Swoją drogą, wiele warzyw których nie lubię jeść gdy są ugotowane - surowe smakują mi jak najbardziej. Groszek to poezja, mógłbym całe poletko groszku wtrząchnąć. Albo taki kalafior - ostatnio spróbowałem a ten skurczybyk nagle smakuje jak świeżutka
@enron: groszek na surowo uwielbiam, ale marchewki to już nie( ͡° ʖ̯ ͡°) więc to też pewnego rodzaju kompromis. Poza tym mój tato uwielbia gotowany groszek z marchewką, a to był obiad też dla Niego :)